Opinie na temat filmu "Barbie" są podzielone, a w sieci od tygodni trwają dyskusje na temat przesłania produkcji. Jednak w kwestii obsady obrazu widzowie i krytycy są raczej zgodni - Ryan Gosling i Margot Robbie to perfekcyjny wręcz wybór do ról kultowych lalek.
Jak się jednak okazuje, Margot Robbie wcale nie chciała zagrać tytułowej roli w hitowym filmie, interesowała ją wyłącznie produkcja obrazu. W wywiadzie dla "Vogue'a" przyznała, że według niej idealną lalką Barbie byłaby Gal Gadot, aktorka znana jako Wonder Woman z uniwersum DC.
"Gal Gadot ma energię Barbie. Jest niewiarygodnie piękna, ale nie nienawidzisz jej za to, bo jest też naprawdę szczera, pełna entuzjazmu i absurdalnie wręcz miła" - opowiada o koleżance po fachu Robbie.
Gal Gadot nie zagrała Barbie ze względu na napięty harmonogram prac nad innymi produkcjami. Jednak aktorka przyznała, że propozycja jej pochlebia. W wywiadzie dla magazynu "Flaunt" zaznaczyła, że bardzo cieszy się z sukcesu filmu.
"Uwielbiam Margot. To jedna z tych kobiet, z którymi po prostu chcesz się zaprzyjaźnić. Jest zabawna, ciepła, mądra i utalentowana. Ma bardzo wiele do zaoferowania. Chciałabym kiedyś coś z nią zagrać, bardzo wzruszyła mnie jej wypowiedź" - deklaruje Gadot.
11 sierpnia na Netfliksa trafiła najnowsza produkcja z Gal Gadot w roli głównej "Misja Stone". Film Toma Harpera to opowieść o agentce pracującej dla tajnej organizacji dbającej o utrzymanie pokoju na świecie. Kobieta próbuje powstrzymać hakerkę przed wykradnięciem cennej i niebezpiecznej broni.