Światowa premiera "Chłopów" w Toronto. Twórcy: Nie chcieliśmy robić "Twojego Vincenta 2"

Malowani "Chłopi" to nowy film nominowanego do Oscara "Twojego Vincenta". - Praca nad dwoma filmami oczywiście przynosiła wyzwania, przy "Twoim Vincencie" tworzyliśmy wiele autorskich rozwiązań, "Chłopi" stawiają jednak poprzeczkę znacznie wyżej - zaznacza reżyserka produkcji, która 8 września ma premierę na festiwalu filmowym w Toronto.

Skąd pomysł na nakręcenie "Chłopów"? - Po spędzeniu 10 lat swojego życia z Vincentem van Goghiem i Armandem Roulin miałam wielką potrzebę, by opowiedzieć o kobietach, ich zmaganiach, pasji i sile. Podczas malowania "Twojego Vincenta" zaczęłam słuchać audiobooka "Chłopi", powieść mnie zachwyciła. Jest niesamowicie malarska i ma ciekawe postacie kobiece − Jagnę i Hankę. Po przesłuchaniu wpadłam w niemal euforyczną radość, nie mogłam przestać myśleć o adaptacji filmowej - wspomina DK Welchman, wcześniej znana jako Dorota Kobiela. Jest współautorką scenariusza, reżyserką i montażystką filmu "Twój Vincent", nominowanego m.in. do Oscara i zdobywcy m.in. Europejskiej Nagrody Filmowej za najlepszy film animowany. Teraz wspólnie z Hugh Welchmanem ponownie złączyli siły i napisali scenariusz oraz wyreżyserowali "Chłopów".

Zobacz wideo "Chłopi" - ekranizacja historycznej powieści [ZWIASTUN]

Reżyser Hugh Welchman: "Chłopi" to najlepsza książka o życiu chłopów, jaką kiedykolwiek czytałem

- Natychmiast zamówiłam angielskie tłumaczenie. Chciałam jak najszybciej podzielić się tym pomysłem z Hugh [Welchmanem - red.] - dodaje, a ten kontynuuje: Kiedy promowaliśmy "Twojego Vincenta", odbyłem ponad 100 lotów w ciągu 10 miesięcy, przytyłem 10 kilogramów i cztery razy przebyłem Atlantyk w ciągu jednego tygodnia. Jak można sobie wyobrazić, potrzebowałem po tym przerwy, więc pojechałem na wakacje, które obejmowały również cyfrowy detoks, więc żadnych ekranów. DK kupiła mi jakiś czas wcześniej powieść "Chłopi", ale ponieważ ma tysiąc stron, nie miałem czasu jej przeczytać. Te wakacje były pierwszą okazją! Powieść przeczytałem w tydzień. Od razu stało się dla mnie jasne, że to arcydzieło. Zacząłem rozumieć, dlaczego Komitet Noblowski, przyznając Władysławowi Reymontowi nagrodę literacką, stwierdził, że właśnie za tę pracę pisarz otrzymał wyróżnienie – sytuacja nietypowa, bo nagroda przyznawana jest zazwyczaj za całokształt twórczości - mówi i dodaje:

To najlepsza książka o życiu chłopów, jaką kiedykolwiek czytałem. Nawet dzisiaj większość ludzi żyjących na tej planecie to chłopi, a jeśli spojrzymy na ostatnie 10 000 lat, praktycznie każdy, kto kiedykolwiek żył, był chłopem. Cała żywność, którą jemy, pochodzi z chłopskiego świata, podobnie jak wszystkie wielkie religie świata. Chociaż chłopi zdominowali historię ludzkości, większość pisarzy i artystów koncentruje się na historiach królów, arystokracji i szlachty lub rodzącej się klasy robotniczej i świata miejskiego. Pomyślałem, że byłoby interesujące zrobić film o tej bardzo niereprezentowanej, ale niezwykle ważnej części ludzkości, z której wszyscy mamy swoje korzenie. Wróciłem z tej wycieczki i powiedziałem: 'Mam świetny pomysł, DK, może zrobimy film "Chłopi"'. Odpowiedziała: 'Tak, dlatego dałam ci książkę'.

"Tłumaczyliśmy aktorom, by nie przerysowywali emocji". Doroty Stalińskiej nie dało się powstrzymać przed gestykulowaniem

Nad filmem pracowało ponad 100 malarzy w Polsce, Serbii, Ukrainie oraz na Litwie, powstał w technice animacji malarskiej. - Szukaliśmy kontynuacji dla animacji malarskiej i nie chcieliśmy robić "Twojego Vincenta 2" - podkreślia Hugh Welchman. - Chcieliśmy zbadać, co może zdziałać ta technika, więc dlaczego nie zaadaptować tysiącstronicowej powieści do filmu trwającego mniej niż dwie godziny? - pyta retorycznie.

Chłopi - Jagna w kościeleChłopi - Jagna w kościele materiały promocyjne Next Film

Twórcy inspirowali się malarstwem Młodej Polski. Zanim jednak zaczęło się wielkie malowanie, powstały kadry z udziałem aktorów. - Praca z takimi osobowościami kina jak Mirosław Baka, Małgorzata Kożuchowska, Sonia Bohosiewicz, Dorota Stalińska, Ewa Kasprzyk, Andrzej Konopka i Maciej Musiał była czystą przyjemnością. Na planie panowała niesamowita energia, mieliśmy muzykę na żywo i wiele tanecznych scen. Myślę, że wszyscy mieli poczucie, że tworzymy coś niespotykanego. Ważnym elementem była dla nas naturalność gry aktorskiej. Tłumaczyliśmy aktorom, by nie przerysowywali emocji, choć część z nich martwiła się, że nie będzie ich widać pod warstwą farby malarskiej. Okazuje się, że widać najbardziej subtelne emocje - mówi DK Welchman. Producent Sean Bobbitt z BreakThru Films ("Piotruś i wilk", "Twój Vincent") zauważa:

Podczas przerwy pomiędzy ujęciami usłyszałem, jak Dorota Stalińska tłumaczy Julii Wieniawie: 'Wiesz, oni to wszystko muszą jeszcze namalować, więc lepiej nie gestykulować za dużo'. Samej Doroty nie powstrzymało to jednak przed pokazaniem swojej bardzo szerokiej ekspresji aktorskiej.

"Chłopi" w Toronto. Twórcy zapowiadają widowisko

Efekty pracy twórców będzie można zobaczyć po raz pierwszy podczas światowej premiery "Chłopów" na festiwalu filmowym w Toronto. Film wybrany został do pokazu w prestiżowej sekcji Special Presentation. - Adaptacja "Chłopów" pozwoliła nam również przybliżyć światu niesamowitą powieść Reymonta, która mimo Nagrody Nobla jest obecnie w dużej mierze nieznana poza granicami Polski. Nie mogłem sobie wyobrazić lepszego miejsca niż Toronto, aby podzielić się tą epopeją z zagranicznymi widzami po raz pierwszy – mówi Hugh Welchman. 

DK Welchman podkreśla także, że "Chłopi" są zdecydowanie bardziej spektakularni niż film o Vincencie Van Goghu: - Skala dwóch filmów jest nie do porównania. "Twój Vincent" to kameralny film, gdzie jest dużo statycznych ujęć, dialogów. "Chłopi" to prawdziwe widowisko. W filmie mamy imponujące sceny tańca, bitwy. To niesamowicie dynamiczne ujęcia, kamera często wędruje za bohaterem, wiele dzieje się w kadrze. Praca nad dwoma filmami oczywiście przynosiła wyzwania, przy "Twoim Vincencie" tworzyliśmy wiele autorskich rozwiązań, "Chłopi" stawiają jednak poprzeczkę znacznie wyżej - zaznacza.

Nam pozostaje trzymać kciuki za dobre przyjęcie filmu i czekać na polską premierę kinową, zaplanowaną na 13 października. Jeszcze w 2021 roku Bobbitt i Welchmanowie zaprezentowali "Chłopów" na festiwalu filmowym w Annecy i spotkali się z bardzo dobrym przyjęciem w branży. We wrześniu produkcja, której dystrybutorem jest Next Film - firma należąca do Grupy Agora - weźmie też udział w Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Więcej o: