100 malarzy w 4 studiach i aż 200 tys. godzin pracy. Tak powstawali "Chłopi". "To prawdziwe widowisko"

Po sukcesie "Twojego Vincenta" przyszedł czas na podbój świata kina kolejną animacją w malarskim wydaniu. Tym razem twórcy na tapet wzięli słynnych "Chłopów" autorstwa Władysława Reymonta. Sama realizacja obrazu pochłonęła ponad 200 tys. godzin pracy. Do sieci trafił właśnie oficjalny zwiastun produkcji. Kiedy premiera?

8 września 2023 roku podczas prestiżowego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto miała miejsce światowa premiera ekranizacji "Chłopów" Władysława Reymonta w reżyserii DK i Hugh Welchmanów. Film stworzony w technice animacji malarskiej zebrał mnóstwo pozytywnych recenzji krytyków, a pierwszy pokaz nagrodzono długimi owacjami na stojąco.

Zobacz wideo Byliśmy na planie "Chłopów" - to 78 tys. malowanych klatek. "Plan jest dużo bardziej rozszalały od 'Twojego Vincenta'" [TYLKO U NAS]

Twórcy "Twojego Vincenta" zaskakują kolejną produkcją. Powtórzą swój sukces?

To nie pierwsza tego typu produkcja w dorobku artystycznym DK i Hugh Welchmanów. W październiku 2017 roku na kinowych ekranach w całej Polsce zadebiutował "Twój Vincent", którego fabuła skupiła się na ostatnich chwilach z życia giganta impresjonizmu, Vincenta van Gogha. Film zachwycił zarówno widzów, jak i krytyków, przynosząc twórcom Europejską Nagrodę Filmową oraz nominacje do Złotego Globu i Oscara. Czy uda im się powtórzyć sukces? Choć poprzeczka została ustawiona wysoko, to recenzenci nie mają co do tego wątpliwości.

 

Proces tworzenia "Chłopów" był jednak znacznie bardziej mozolny niż w przypadku "Twojego Vincenta". – Skala dwóch filmów jest nie do porównania. "Twój Vincent" to kameralny film, gdzie jest dużo statycznych ujęć, dialogów. "Chłopi" to prawdziwe widowisko – wyjaśnia DK Welchman, zwracając uwagę na wiele dynamicznych scen, w których nieustannie zmieniają się kadry, kamera podąża bowiem za bohaterami. Pierwszy pokaz filmu w Polsce odbędzie się już 19 września 2023 roku podczas Konkursu Głównego na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, w kinach pojawi się nieco później, 13 października.

"Chłopi" powstawali z rozmachem. W proces realizacji animacji zaangażowano aż stu artystów

Z pewnością wielu ciekawi, jak wygląda proces powstawania takiego obrazu. Jak wyjaśnia reżyserka, prace rozpoczęły się od ujęć tworzonych z aktorami na planie. Za to odpowiadało studio BreakThru Film. W obsadzie "Chłopów" pojawiła się plejada największych polskich gwiazd, w tym m.in. Mirosław Baka, Andrzej Konopka, Ewa Kasprzyk, Małgorzata Kożuchowska, Maciej Musiał czy Julia Wieniawa. Rolę głównej bohaterki, Jagny, wykreowała na ekranie Kamila Urzędowska. – Ważne dla nas było, żeby w rolę Jagny wcieliła się nie tylko "najpiękniejsza dziewczyna w całych Lipcach", ale żeby miała jeszcze mieszankę dziewczęcej beztroski, seksapilu i zadziorności – opowiadał producent, Sean Bobbitt.

Gdy aktorska część projektu została zrealizowana, przyszedł czas na najtrudniejszy etap. Do jego realizacji zaangażowano aż 100 malarzy, którzy pracowali w 4 studiach: w Polsce, Litwie, Ukrainie oraz Serbii. Wbrew przekonaniu wielu, obrazy nie powstawały komputerowo. Każda klatka z filmu była przenoszona na płótno z wykorzystaniem farb olejnych, wzorem malarstwa okresu Młodej Polski, a dopiero później na ekrany. W ostatecznym etapie animatorzy mogli dokonać korekty, by całość nabrała spójności. Dotychczas proces malowania scen zajął twórcom ponad 200 tys. godzin.

Więcej o: