Wypadek wydarzył się w 2015 roku. Olivia Jackson to wybitna kaskaderka, która tym razem dublowała Millę Jovovich w scenie, gdzie bohaterka jechała rozpędzonym motocyklem. Podczas ujęcia Olivia miała skoczyć z jadącej 100 km/h maszyny, lecz kamera założona na dźwigu nie została w porę usunięta.
Olivia Jackson uderzyła w pozostawiony na drodze sprzęt, przez co doszło do zmiażdżenia kości ramienia, rozerwania policzka, przebicia płuca oraz deformacji kręgosłupa. Kaskaderka złożyła przeciwko producentom, czyli Paulowi Andersonowi i Jeremiemu Boltowi, pozew w sądzie w Kalifornii. — Brakuje mi mojej dawnej twarzy. Brakuje mi mojego dawnego ciała. Brakuje mi mojego dawnego życia. (…) Chciałabym wiedzieć, przed przyjęciem roli, że nie gwarantuje mi się właściwej ochrony — uzasadniła decyzję.
Po wypadku głos zabrała Milla Jovovich, którą Olivia zastępowała. — Wszyscy tutaj modlimy się każdego dnia za nią i za jej rodzinę, wysyłamy nasze myśli i nadzieje oraz pozytywną energię, bo ona teraz bardzo tego potrzebuje — powiedziała.
Olivia Jackson otrzymała zaledwie 33 tysiące dolarów odszkodowania. Kwota z odszkodowania nie była wystarczająca na pokrycie nawet jednej operacji. Ostatecznie rozprawa odbywała się w sądzie w RPA, ponieważ to właśnie na terenie tego kraju był kręcony film. Sąd przychylił się do wniosku Olivii, lecz szczegóły wypłaty odszkodowania nie są znane.