Był już sławną, wygadaną rybką ( "Rybki z ferajny" ), Muhamaddem Alim ("Ali"), jako facet w czerni rozprawiał się z przybyszami z kosmosu ( "Faceci w czerni" ), a teraz Will Smith zagra boga na ziemi.
Randal Wallace, który był autorem scenariusza do filmu "Waleczne serce - Braveheart" , został wybrany do pracy nad "The Last Pharaoh". Jak donosi Variety, Smith sam zwrócił się do Wallace'a z prośbą o napisanie scenariusza.
Will Smith zagra w "The Last Pharaoh" Taharka, faraona z kuszyckiej XXV dynastii. Taharka panował w Egipcie od 690 do 664 roku p.n.e. Był ostatnim nubijskim faraonem zjednoczonego Egiptu. W filmie zaprezentowany ma być głównie okres walk Taharki z najeżdżającym Egipt Assarhaddonem - królem imperium asyryjskiego. Taharka był określany przez starożytnego greckiego historyka i geografa Strabona jako jeden z najlepszych taktyków wojskowych świata antycznego.
Smith będzie również jednym z producentów "The Last Pharaoh". Jednak zanim poznamy królewskie oblicze Smitha, będziemy mogli oglądać go w filmie "Seven Pounds" w reżyserii Gabriele Muccino, który współpracował już z Willem na planie "W pogoni za szczęściem" . Wygraj atrakcyjne filmy na DVD - weź udział w naszym konkursie!