Denzel Washington rozważa występ w filmie biograficznym o Nelsonie Mandeli. Projekt nie ma jeszcze swojego tytułu.
Przyjaciel chce mnie przekonać do udziału w filmie o Mandeli - zdradził Washington. - Scenariusz jest dobry. Ale ciągle się zastanawiam. Chyba jeszcze nie czas na takie filmy. Może kiedyś. Film opowiadałby o czasach tuż przed tym, jak Mandela trafił do więzienia aż do jego uwolnienia 27 lat później. Mógłbym to zagrać z odpowiednią charakteryzacją. Pomyślę.
Aktor zagrał już Malcolma X. Proponowano mu też rolę Martina Luthera Kinga.
Nie mogę być Malcolmem X i Martinem Lutherem Kingiem - stwierdził. - Może częściowo dlatego, że nie chcę być postrzegany jako ''pan biografia''.
ZOBACZ TAKŻE:
Najlepsze filmy science fiction i fantasy