Lewis Gilbert nie żyje. Reżyser ''Jamesa Bonda'' miał 97 lat

Lewis Gilbert nakręcił 3 filmy o Jamesie Bondzie. "Będzie nam go bardzo brakowało" - napisali producenci serii.

Lewis Gilbert, brytyjski reżyser, producent i scenarzysta zmarł kilka dni temu. 

Producenci Michael G. Wilson i Barbara Broccoli potwierdzili śmierć Gilberta w oświadczeniu:

- Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego drogiego przyjaciela, Lewisa Gilberta - napisali  - Lewis był prawdziwym dżentelmenem. Miał ogromny wpływ na brytyjski przemysł filmowy, a także serię o Bondzie. Uwielbiamy jego dzieła, które na zawsze wpisały się do kanonu kinematografii. Będzie nam go bardzo brakowało - napisali.

 

Lewis Gilbert urodził się w 1920 roku w Londynie. Od dziecka był związany z kinem. Na początku kariery kręcił filmy dokumentalne dla Królewskich Sił Lotniczych podczas II wojny światowej. Największą popularność zdobył dzięki komedii ''Alfie'' z Michaelem Cainem, która zdobyła 5 nominacji o Oscara, a także dzięki trzem filmom o Jamesie Bondzie - "Żyje się tylko dwa razy" (1967) z Seanem Connery'm, "Szpieg, który mnie kochał" (1977) i "Moonraker" (1979) z Rogerem Moore'em.

Przypominamy: Roger Moore to nie tylko James Bond i ''Święty'' Simon Templar. Z tych ról go zapamiętamy >>

Jego ostatni film to "Zanim odejdziesz" z 2002 roku.

Lewis Gilbert został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego.

 

Reżyser miał 97 lat.

Więcej o: