Cher zagrała w drugiej części hitowego ''Mamma Mia!''. Zagrała tam matkę głównej bohaterki granej przez Meryl Streep. Na potrzeby filmu legendarna piosenkarka zaśpiewała jeden z przebojów szwedzkiego zespołu. Uznała, że to jednak za mało.
Cher nagrała piosenkę ''Fernando'' i uznała, że bawiła się przy tym na tyle dobrze, że nagra całą płytę. Jak powiedziała, tak zrobiła.
Jednocześnie obiecała fanom, że będzie to album zaskakujący, bo zdecydowała się na całkiem nowe aranżacje. Właśnie zapowiedziała, że już niedługo będzie można ich posłuchać. To jej pierwsza od 5 lat płyta, więc fani musieli trochę poczekać.
Cher razem z Lily James, Alexą Davies, Joshem Dylanem i Andym Garcią dołączyła do obsady ''Mamma mia''. Zagrali u boku Meryl Streep, Pierce'a Brosnana, Amandy Seyfried, Colina Firtha czy Julie Walters. Wszyscy będą śpiewać znane i uwielbiane hity Abby, co będziemy mogli zobaczyć w kinach już 27 lipca, bo wtedy odbędzie się premiera filmu w Polsce.
Co ciekawe, również twórcy hitów, na podstawie których upleciono intrygę dwóch kinowych filmów, zapowiedzieli w tym roku swój powrót na sceny po 35 latach przerwy. W sieci pojawiło się ich pierwsze zdjęcie ze studia.
Jesteśmy ciekawi, jak nowy projekt szwedzkiego zespołu wypadnie np. w porównaniu do płyty Cher.