Na swoim profilu na Instagramie Maryla Rodowicz opublikowała zdjęcie, na którym widać ją przytuloną do Zbigniewa Wodeckiego. Napisała m.in., że na próbach w Opolu zbierała szczękę z podłogi, gdy słyszała, jak Wodecki czysto i bez wysiłku śpiewał.
Piosenkarka opatrzyła fotografię takim podpisem: "#znalezione #Zbyszek Wodecki # jaki to był ciepły człowiek # sypał dowcipami # po prostu uroczy kolega # a do tego ta wyjątkowa muzykalność #na próbach w Opolu zbierałam szczękę z podłogi jak on czysto i bez wysiłku śpiewał #ech życie #"
Wzruszające zdjęcie, którym podzieliła się piosenkarka, nie pochodzi jednak z prób do koncertu na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, a z planu teledysku do filmu "Zemsta" w reżyserii Andrzeja Wajdy, który miał premierę w 2002 roku.
Trzeba przyznać, że grupa wykonawców jest bardzo duża i egzotyczna. Utwór "Oj kot" oprócz Maryli Rodowicz i Zbigniewa Wodeckiego zaśpiewali m.in. Ryszard Rynkowski, Andrzej Piaseczny, Grzegorz Markowski i jego córka Patrycja, Artur Gadowski z zespołu Ira czy Kaja Paschalska.
Zbigniew Wodecki - wspaniały instrumentalista i wokalista, dzięki któremu polska muzyka rozrywkowa zyskała takie przeboje jak m.in. "Z Tobą chcę oglądać świat", "Lubię wracać tam, gdzie byłem", "Zacznij od Bacha", "Rzuć to wszystko co złe" czy "Chałupy welcome to", zmarł w maju 2017 roku.
Podsiadło zaśpiewał przebój Zbigniewa Wodeckiego. "Obłędne wykonanie", "ciary na całym ciele" >>
Po śmierci muzyka jego córka zaczęła organizować w Krakowie Wodecki Twist Festival, a w zeszłym roku ukazała się płyta "Dobrze, że jesteś", na której kompozycje Wodeckiego śpiewają inni artyści. On sam zdążył nagrać jedynie część wokaliz.
Biografia Zbigniewa Wodeckiego dostępna jest w formie e-booka w Publio.pl >>