Środowy koncert zespołu Rammstein odbył się na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Przyszły na niego rzesze fanów niemieckiej grupy. Muzycy zagrali zarówno popularne utwory ze starych płyt, jak i piosenki z najnowszego albumu pt. "Rammstein".
Artyści z grupy Rammstein przygotowali dla polskich fanów niespodziankę. Podczas utworu "Engel" członkowie zespołu "przepłynęli" pontonami niesionymi na rękach fanów, machając dwoma flagami - biało-czerwoną oraz tęczową.
Przekaz niemieckich muzyków był jasny - w ten sposób wyrazili swoją solidarność z polską społecznością LGBT+ i jej sojusznikami. Nie przez przypadek. W ostatnią sobotę podczas pierwszego Marszu Równości w Białymstoku jego uczestnicy zostali zaatakowani przez osoby ze środowisk kibicowskich, nacjonalistycznych i homofobicznych.
Gest muzyków z zespołu Rammstein był dla wielu fanów wzruszającą chwilą. "Cudowny moment, łzy w oczach", "Jestem tak dumna i tyle to dla mnie znaczyło", "Wspaniały gest dla wyniszczanych w Polsce mniejszości LGBT" - piszą na Twitterze fani grupy.
W sobotę 20 lipca w Białymstoku odbył się pierwszy w tym mieście Marsz Równości. W tym samym czasie została zorganizowana kontrmanifestacja. Osoby biorące udział w Marszu Równości zostały zaatakowane - uczestnicy kontrmanifestacji bili ich, obrzucali kamieniami, petardami czy jajkami, wyzywali ich. Zaatakowani zostali także policjanci ochraniający zgromadzenie.
W mieście powołano specjalną grupę policjantów, zajmującą się identyfikacją osób biorących udział w blokowaniu sobotniego Marszu Równości w stolicy Podlasia.
Marsz Równości w Białymstoku. Kolejne miasta protestują przeciwko przemocy [MAPA] >>