Natalia Przybysz nagrała z fanami domowy teledysk do singla "Kochamy się źle"

Natalia Przybysz zaprezentowała niezwykły teledysk nakręcony w niezwykłych okolicznościach. "Kochamy się źle" to trzeci singiel do wydanego w zeszłym roku albumu "Jak malować ogień". Klip do utworu artystka współtworzyła ze swoimi fanami przebywającymi w domach podczas ogólnopolskiej akcji #ZostańWDomu.

- Pomysł wspólnego kręcenia klipu z fanami pojawił się w naszych głowach niezwykle spontanicznie i jest odpowiedzią na sytuację, w jakiej obecnie wszyscy się znajdujemy. Założenie było niezwykle proste, fani nagrywali swoje tańce i inne kreatywne wyczyny do piosenki "Kochamy Się Źle" w domowych warunkach, swoimi własnymi telefonami - mówi Natalia Przybysz i dodaje: - Fani nie zawiedli i zostało nadesłanych niemal 300 filmików. Niestety utwór ma ograniczony czas i nie wszystkie mogły znaleźć się w finalnym teledysku…

Zobacz też: "One World: Together at Home". Andrea Bocelli i Celine Dion w pięknym duecie. Najlepsze występy >>

"Kochamy się źle czy dobrze"? Ważne, że w domu

Silvia Pogoda, reżyserka teledysku, podkreśliła, że bardzo cieszy się z sukcesu projektu stworzonego w tak szczególnym czasie. - Doświadczamy czegoś takiego po raz pierwszy w życiu, a nam udało się teraz połączyć dzięki muzyce i stworzyć ten piękny projekt. Z nagrań nad którymi pracowałam czułam niepowtarzalną, specyficzną energię tego momentu i jestem bardzo wdzięczna za tę możliwość - stwierdziła artystka. Efekty prac Przybysz, Pogody i słuchaczy możecie sprawdzić poniżej.

 

Natalia Przybysz w piosence "Kochamy się źle" rozważa nad tym, że "podobno kobiety obserwują miłość z perspektywy sufitu sypialni, konstruując w sobie pajęczynę narracji; mężczyznę zaś prowadzi ku spełnieniu ciało/pojazd i fantazje z zachowanych w pamięci obrazów/map". Wokalistka powiedziała:

Znów się spotykają, znów oczekują i szykują się na coś konkretnego i są plany lub wspomnienia w każdej z wyobraźni zaangażowanych. Niespełnienie prowadzi do rozczarowania… Czy tak musi być? A może dajmy się zaskoczyć tej samej osobie w tym samym miejscu. Każdy dzień przynosi nowe współrzędne, składniki, obszary lądów i nieznanych mórz. W wyobraźni. W sercu. W emocjach zgromadzonych w fizycznych strukturach naszego bycia. Może po prostu pozwólmy by się zadziało i dajmy się zaskoczyć, nawet samej/samemu Sobie. Bo dziś jest inne.
Zobacz wideo Zobacz wideo
Więcej o: