Marek Niedźwiecki wydał oświadczenie w związku z aferą w Trójce. Sam po 35 latach pracy odszedł ze stacji po tym, jak oskarżono go o zmanipulowanie ostatniej, piątkowej Listy Przebojów Trójki, w której pierwsze miejsce zajęła piosenka Kazika Staszewskiego. Władze stacji twierdzą, że w rzeczywistości piosenka "Twój ból jest lepszy niż mój" powinna się znaleźć na miejscu czwartym. Zarzucały też dziennikarzowi złamanie regulaminu, mimo że - jak później zapowiedziano - będzie on dopiero tworzony.
Niedźwiecki wydał oświadczenie, które publikuje Onet. Jak wskazuje, zwrócił się do Polskiego Radia i TVP z wezwaniem przedprocesowym. Żąda oficjalnych przeprosin i przekazania 10 tys. zł na rzecz lekarzy walczących z pandemią koronawirusa.
Jutro miało być 1999. notowanie Listy Przebojów Trójki. Dla mnie już go nie będzie. To nie jest dobry ani łatwy czas - ani dla Trójki, ani dla mnie
Złożyłem dziś wezwanie przedprocesowe do władz Polskiego Radia i Telewizji Polskiej. Robię to nie tylko dla siebie, ale też dla Słuchaczy, bo stworzyliśmy wspólnie coś wyjątkowego. Oczekuję od wezwanych oficjalnych przeprosin oraz przekazania kwoty 10 tys. złotych na rzecz lekarzy walczących z pandemią. Żegnam się z Trójką, ale nie z Ludźmi Trójki, bo wciąż jesteśmy RAZEM. To tylko tango…
- wskazuje Niedźwiecki.
Dziennikarz w piśmie wskazuje, że oficjalne przeprosiny mają zostać opublikowane przez TVP i Polskie Radio w terminie trzech dni od doręczenia wezwania.