Zagrał na 60 płytach innych artystów, nim zabrał się za swoje. Robert Cichy z nowym singlem

"Piach i wiatr" to pierwszy singiel zapowiadający album "Dirty sun" Roberta Cichego, muzyka, który za swoją poprzednią płytę dostał Fryderyka. Z powodu pandemii teledysk do nowej piosenki nagrano w pełni telefonem komórkowym.

Robert Cichy jest gitarzystą, wokalistą, kompozytorem i producentem. Przed rozpoczęciem solowej  kariery i nagraniem własnych krążków, Cichy zagrał na płytach ponad 60 polskich artystów, z czego duża część pokryła się platyną lub złotem. Współpracował m.in. z Anią Dąbrowską, Urszulą Dudziak, Michałem Urbaniakiem czy Anią Rusowicz. U boku czołowych polskich artystów grał na największych Festiwalach w Polsce i na świecie - w Japonii, Stanach Zjednoczonych, Turcji, we Włoszech czy na Mauritiusie.

"Piach i wiatr" - singiel zapowiadający album "Dirty sun" Roberta Cichego

Robert Cichy za swój solowy album "Smack" dostał aż dwa Fryderki w 2019 roku. Jury doceniło jego eksperymentalne podejście do brzmienia gitary, które wniosło nowoczesność do bluesa i country. Premierę nowego krążka  "Dirty sun" zaplanowano na 26 czerwca.

 

3 czerwca odbędzie się premiera pierwszego singla. Utwór "Piach i wiatr" przyciąga już od pierwszych dźwięków energicznego banjo. Mocną stroną utworu jest jego polski tekst. Autor podkreśla:

Piosenka jest trochę przewrotna. Niby wesoła, a jednak jej bohater zapętla się jak w mantrze, walcząc sam ze sobą. Tekst traktuje o miejscu, w którym jestem i do którego dążę, ale z przymrużeniem oka, bo tak naprawdę wiem, że idealne miejsce nie istnieje, a ważniejsza od celu jest droga

Cichy nieustannie eksperymentuje z brzmieniem, podążając za nowymi inspiracjami, tworzy charakterystyczny i wyróżniający go na polskim rynku muzycznym styl. Na swojej nowej płycie "Dirty sun" wprowadza przede wszystkim melodyjność, by kompozycje stawały się bardziej piosenkami niż muzycznymi pomysłami. To odróżnia nową płytę od albumu "Smack", za który Cichy otrzymał Fryderyka w kategorii "Płyta roku country/blues".

Na albumie znajdzie się jedenaście utworów, w tym sześć w języku polskim. Cichy podkreśla:

Pisząc piosenki na nową płytę postawiłem przed sobą wyzwanie zaśpiewania kilku utworów po polsku. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ angielskie frazy są bardziej melodyjne i łatwiej je zaśpiewać. Chciałem jednak przełamać swój opór do śpiewania po polsku, otworzyć się i jako muzyk stawiający na rozwój, wymagać od siebie samego czegoś więcej.

Wśród gości na płycie znaleźli się Kasai, Mrozu, Rahim oraz Sosnowski. Cichy nowy album nagrał po zamknięciu intensywnej trasy koncertowej. Przypomnijmy, w 2019 roku muzyk został laureatem konkursu radiowej Trójki i Męskiego Grania - zdobył blisko 10 tys. głosów publiczności, co zapewniło mu dołączenie do line-up'u koncertowego na trasie MG, a także teledysk od Papaya Young Directors. Trasę ukoronował koncert "Robert Cichy & GOŚCIE" w lutym tego roku, podczas którego wystąpiła Ania Dąbrowska, Ania Rusowicz, Mariusz Lubomski, Mrozu i australijski wokalista Phillip Bracken.