Krytyka Piotra Jedlińskiego, który tydzień temu zrezygnował ze stanowiska prezesa spółki zarządzającej Radiem Nowy Świat, póki co nie wpłynęła na finansowanie rozgłośni. Były prezes został skrytykowany za to, że nie chciał w serwisach informacyjnych RNŚ zastosować wobec aktywistki LGBT Margot form gramatycznych zgodnych z jej identyfikacją. Pisał wręcz, że takie wymagania godzą w jego wolność słowa.
Kilka godzin później Piotr Jedliński przyznał, że zmienił zdanie na temat całej sprawy. - Nie zamierzałem i nie zamierzam bronić prześladowania mniejszości przez władze. Nie zamierzałem dołączać do prześladujących - zapewnił dziennikarz.
Od wypowiedzi Piotra Jedlińskiego odcięli się dziennikarze Radia Nowy Świat. Jak podaje portal wirtualnemedia.pl, kryzys ten nie wpłynął na finansowanie radia. Nowy Świat ma 30 629 patronów, którzy miesięcznie wspierają ich kwotą 735 tysięcy złotych miesięcznie. Ogółem na działalność rozgłośni przekazano już prawie 2,749 mln złotych. Póki co wypowiedzi byłego prezesa nie doprowadziły do odpływu słuchaczy. Właściciel agencji Social Sky Maciej Myśliwiec skomentował sprawę dla WIrtyalnych Mediów:
Poczekajmy jednak, co będzie dalej, bo były prezes twierdzi, że mechanizmy z Trójki przeszły na nowe radio. Może być tak, że troszkę im zaszkodzi, natomiast ja bym się tego nie obawiał. Słuchacz Radia Nowy Świat to w skrócie były słuchacz Trójki, któremu obecna Trójka się nie podoba. Jakość Nowego Świata jest przywróceniem jakości dawnej Trójki, dlatego słuchacze będą wspierać ten projekt jako otwarty, bardziej tolerancyjny, mniej upolityczniony. Od początku wróżyłem im sukces i cieszę się, że miałem rację.
Piotr Jedliński jest jednym z założycieli Radia Nowy Świat oraz nadal pozostaje największym udziałowcem spółki Ratujmy Trójkę, w której ma 30 proc. kapitału. Radio Nowy Świat działa od 7 lipca. Aplikację, gdzie można słuchać rozgłośni, pobrało 200 tysięcy osób.