"Strona Wojciech Mann, czyli ta, jest JEDYNĄ stroną odnoszącą się do mnie, czyli Wojciecha Manna, syna Kazimierza. Nigdy nie myślałem o jakichkolwiek akcjach, których celem byłoby naciąganie ludzi, bądź namawianie ich do działań, wymagających przepływu środków finansowych" - napisał na swoim facebookowym profilu prezenter i dodał:
Nie organizuję konkursów, loterii, wysyłki atrakcyjnych prezentów, ani też sam się ich nie domagam.
Rzeczywiście, część osób obserwujących profil Manna potwierdziła, że profile sugerujące, że to radiowiec, zachęcały do udziału w konkursach i oferowały im jakieś wygrane.
Jak zwykle w przypadku wpisów dziennikarza muzycznego Radia Nowy Świat, spotkał się on z ogromnym odzewem jego wielbicieli. W ciągu kilkunastu godzin post został polubiony ponad 15 tysięcy razy, znalazło się pod nim także kilkaset komentarzy. Naszą uwagę zwrócił jeden z nich. Fan Wojciecha Manna zwrócił mu uwagę:
Z tymi loteriami to jednak było inaczej.
I zamieścił fragment programu telewizyjnego z udziałem Wojciecha Manna. Ponad sto osób zareagowało na tę wypowiedź, ponieważ ten fragment to satyryczny skecz Manna i Krzysztofa Materny, w którym prowadzą loterię fantową. Jest to element jednego z kultowych programów, w których występowała ta dwójka - "Za chwilę dalszy ciąg programu".
"Za chwilę dalszy ciąg programu" był premierowo emitowany w TVP2 w latach 1988–1994, a oprócz Manna i Materny współautorami byli także Grzegorz Wasowski, Sławomir Szczęśniak oraz Arkadiusz Stegenka.
Inteligentne, abstrakcyjne żarty pojawiały się w skeczach z udziałem siostry Irenki (w tej roli Materna) i Pana Doktóra (Mann), a także w "Kuchni pełnej niespodzianek" czy "Kręgu obfitości" - parodii "Koła fortuny", w którym rolę Magdy Masny odgrywał odziany w pstrokatą koszulę Wojciech Mann.