Radio 357 podaje pierwsze szczegóły ramówki. Będzie lista przebojów, ale z nietypowym startem

Radio 357 szykuje się do pełnoprawnego startu i informuje swoich słuchaczy, czego mogą się spodziewać. Na razie nie odkrywa jednak wszystkich kart.

"Zimna noc. Zawsze wtedy dobrze się śpi... Nie teraz. Przyszły inne czasy. Sen słaby, ale sny ładne. O nowym radiu. Za tydzień od 10 do 12 w Radiu 357 przed premierą zagram "Zakamarki". Oczywiście muzyczne. Już dziś zapraszam. Sobota, godzina 10..." - napisał Marek Niedźwiecki na swoim blogu. Tymczasem, pojawiły się pierwsze informacje dotyczące ramówki. Wynika z nich, że w sobotnie przedpołudnie - od 9, nie od 10 - prezenter poprowadzi audycję zatytułowaną "Zakamarki".

Radio 357 - ramówka. Są pierwsze szczegóły

Co poza tym? Pierwsze cztery dni tygodnia to poranki w towarzystwie Marcina Łukawskiego, a popołudnia od poniedziałku do czwartku (między 12 a 13) słuchacze będą mogli spędzić z Kubą Strzyczkowskim, który został wiceprezesem spółki. W piątki miejsce byłego redaktora naczelnego Trójki zajmie przy mikrofonie Michał Olszański.

Wiadomo już także, że między 17 a 19 będzie nadawana audycja popołudniowa (od poniedziałku do czwartku), a w piątki "Popołudnie" rozpocznie się godzinę wcześniej. Jego gospodarzem będzie Strzyczkowski. Po tej audycji w ramówce jest miejsce na listę przebojów 357 - czyżby miał ją poprowadzić Niedźwiecki? Na razie redaktorzy przestrzegają, by nie spodziewać się od razu pierwszego notowania. "Zanim posypią się pytania o LP357, od razu wyjaśnienie. Czy będzie 'Lista'? Tak, ale nie od samego początku. Lista przebojów wymaga bezpiecznego systemu do głosowania, którego z całą pewnością na grudzień przygotować nie zdążymy" - piszą i wyjaśniają: "Przez pierwsze miesiące myślimy o audycji, którą roboczo nazywamy sobie 'Lista Piosenek 357', w której prezentowalibyśmy nowe rzeczy zagrane przez cały tydzień na naszej antenie. Coś, co mogli Państwo ominąć, a warto zwrócić na nie uwagę - znaleziska różnych naszych autorów z różnych audycji. Kto mógłby taki program poprowadzić? Myślimy o Marcelu... Co Państwo na to?".

Mimo wielu podobieństw do dawnej Trójki, twórcy Radia 357 zapewniają:

Radio 357 będzie mieszanką tradycji i nowoczesności, sprawdzonych schematów i nowatorskiego podejścia, audycji przewidywalnych i zupełnie nowych. Robimy Radio 2.0, a nie Radio 1998. 

A te puste miejsca w ramówce? "A w tych pustych miejscach będzie właśnie sporo zaskoczeń, nowości oraz twórczej interpretacji znanych Państwu pomysłów. Ale... cierpliwości, nie wszystko na raz" - piszą twórcy stacji, zachęcając do wsparcia w serwisie Patronite. Do "progu uruchomienia radia" (350 tys. zł miesięcznie) brakuje niecałe 20 tys. złotych. Wygląda jednak na to, że przygotowania do startu mimo tego idą pełną parą.

Radio 357 ma zacząć nadawać w grudniu 2020 roku, na razie przygotowuje pojedyncze audycje, których można słuchać na platformie Open FM.

Więcej o: