Kiedy w październiku rodzimy oddział Spotify podsumował muzyczne upodobania Polaków od 2013 roku, jeden gość nie miał sobie równych - mimo upływu lat i rosnącej tendencji do wybierania polskiej muzyki, na czele listy najczęściej odtwarzanych utworów pozostaje Ed Sheeran z utworem "Shape of You". Oprócz całej masy zwolenników, zwrot Sheerana w stronę (niekiedy boleśnie) radiowego popu miał niemal równie wielu przeciwników, którzy wolą go w akustycznych balladach w stylu płyty "+". Swoim najnowszym singlem, "Afterglow", Sheeran stara się pogodzić ze sobą te dwa oblicza - i nie idzie mu najgorzej.
21 grudnia w sieci pojawił się prosty klip z udziałem Sheerana, który z towarzyszeniem nieodłącznej gitary wykonuje piosenkę "Afterglow". Jak na niego przystało, wokalista śpiewa o miłosnych uniesieniach - tym razem w zimowej scenerii. Tekst zadedykował żonie, Cherry Seaborn - para kilka miesięcy temu doczekała się narodzin córki. Sheeran zapowiedział, że "Afterglow" nie promuje żadnego nadchodzącego albumu. "To numer, który napisałem w zeszłym roku i który chciałem wam pokazać, tak po prostu" - ogłosił.
Kolorowa okładka "Afterglow" również wyszła spod ręki Brytyjczyka. Zeszłej jesieni Sheeran oddał się artystycznemu szaleństwu po światowej trasie koncertowej. "Szczerze mówiąc, po zakończeniu trasy czułem się trochę bezużyteczny, bo śpiewanie, pisanie i występowanie to wszystko, co umiem robić, więc miło jest znaleźć nowy sposób na kreatywność. Polecam każdemu wziąć farby i sobie nimi pociapkać, to świetna zabawa" - pisał we wrześniu 2019 roku na Instagramie.
Dyskografię Eda Sheerana zamyka album "No. 6 Collaborations Project", w ramach którego muzyk współpracował m.in. z Justinem Bieberem, Camilą Cabello, Travisem Scottem, Eminemem, Cardi B i Bruno Marsem. Z płyty pochodzą takie przeboje jak "I Don’t Care" i "South of the Border".