YungBlud: Stoję murem za dzieciakami z Polski. Ich zapał napełnia mnie ogromną nadzieją [WYWIAD]

4 grudnia ukazała się druga solowa płyta YungBluda pt. "Weird!". W rozmowie z Gazeta.pl niepokorny Brytyjczyk opowiedział m.in., dlaczego zdecydował się zabrać głos w sprawie protestów kobiet w Polsce, skąd czerpie nadzieję dla swojego pokolenia i czy istnieje życie na Marsie.

- Wiesz, chciałem napisać album o prawdzie. O niczym, tylko o prawdzie. Myślę, że muzyka może tak wiele zdziałać, dlatego stworzyłem tę płytę z myślą o każdym dzieciaku z każdego kontynentu o dowolnej budowie ciała, kolorze skóry, orientacji seksualnej, punkcie widzenia, osobowości; o wszystkich, których poznałem. Ta płyta jest dosłownie o tobie, o nich wszystkich. Zdałem sobie sprawę z tego, że moja wiara w to pokolenie wynika z naszej codziennej walki o to, żeby po prostu być sobą" - mówi YungBlud, 23-letni wokalista z Wielkiej Brytanii, który podbija serca coraz szerszego grona młodych ludzi. Z jednej strony inspirują go m.in. The Cure, Massive Attack, Freddie Mercury, My Chemical Romance czy Beastie Boys, z drugiej - Lady Gaga i Amy Winehouse. Jak twierdzi wielu, jego muzyka to soundtrack do nastoletniego buntu w XXI w. On sam zapewnia z kolei: - YungBlud to nie jestem ja. YungBlud to my. YungBlud to jest wspólnota - jeżeli twoja rodzina, twój kraj, twój najlepszy przyjaciel cię nie zaakceptuje, my to zrobimy. Witamy u nas.

Więcej o:

Polecane dla Ciebie