Na sprawę zwrócił uwagę Kamil Śliwiński prowadzący profil Beksińscy / The Beksinski Family. "Stała się rzecz bardzo dziwna i smutna zarazem... Okazuje się, że Dwójka - Program 2 Polskiego Radia, nie wiedzieć czemu, rozdaje podczas swoich audycji płyty z opasłej kolekcji Tomka Beksińskiego. Tak moi drodzy, z tej niezwykłej kolekcji, która zgodnie z wolą samego Tomasza, już po jego śmierci, została przekazana Trójce" - napisał.
Chodzi o albumy, które były własnością Tomasza Beksińskiego i które często puszczał w trakcie audycji w Trójce oraz Dwójce. Dla wielu kultowy dziennikarz, prezenter i tłumacz prowadził w Polskim Radiu m.in. programy "Romantycy muzyki rockowej", "W tonacji Trójki" czy "Trójka pod księżycem". Po jego samobójczej śmierci 24 grudnia 1999 roku, jego ojciec Zdzisław Beksiński przekazał - zgodnie z pozostawionym przez syna listem - kolekcję płyt CD Programowi Trzeciemu Polskiego Radia. To właśnie z niej pochodziły albumy, które w audycji "Wieczór płytowy" obiecali rozdać prezenterzy Tomasz Szachowski i Przemek Psikuta. W nagraniu słyszymy:
Ten pan, to jest Phill Collins - obchodzi 70. rocznicę urodzin w sobotę. I płyta, którą mamy z kolekcji Tomka Beksińskiego, z kolekcji Tomka Beksińskiego będzie egzemplarzem dla słuchaczy w prezencie.
Piotr Metz też chwilę później powiedział, że trzyma "przełomową płytę Beatlesów" i dodał: "Ale egzemplarz Tomka Beksińskiego jeszcze nie do końca jest dla słuchaczy". W odpowiedzi padły słowa: "Ale dla słuchaczy jest egzemplarz albumu 'Clutching at Straws' - ostatni Marlillion z Fishem. To będzie jedna z bohaterek tego wieczoru".
W programie 31 stycznia do jednego ze słuchaczy trafił właśnie album Marillion "Clutching at Straws". Jak widać na nagraniu, taki sam los miał spotkać album Philla Collinsa "No Jackets Required".
Tomasz Beksiński, choć nie żyje od ponad 20 lat, jest ciągle ważny i obecny we wspomnieniach wielu jego fanów, a także wielbicieli jego ojca, uznanego malarza, nieżyjącego od 2005 roku. Ich skomplikowane relacje stały się tematem książek czy filmów, w tym fabularnego "Ostatnia rodzina" z Andrzejem Sewerynem i Dawidem Ogrodnikiem w rolach Beksińskich.
Dawno nie widzieliśmy tak porażającego filmu. "Ostatnia rodzina" to odkrycie >>
Z zapowiedzi "Wieczoru płytowego" usunięto już informację o rozdawaniu płyt, ale nadal można przeczytać, że będzie to audycja cykliczna poświęcona Beksińskiemu, w której - jak zapowiadają prowadzący - "sięgniemy do Jego zbiorów i zagramy dla Was płyty z Jego kolekcji". Postanowiliśmy zapytać rzeczniczkę Polskiego Radia, skąd decyzja o rozdaniu płyt podarowanych Trójce po śmierci Tomka Beksińskiego i kto ją podjął. Chcieliśmy również dowiedzieć się, czy Polskie Radio planuje nadawanie, zgodnie z zapowiedzią, kolejnych audycji mu poświęconych i rozdawanie kolejnych płyt.
Zarzucają, że zrobił z Tomka Beksińskiego psychopatę. "To złagodzony obraz. I to mocno" >>
Niestety, w komentarzu przesłanym redakcji nie padają odpowiedzi na te pytania. Monika Kuś pisze (oto całość przesłanej odpowiedzi):
Jednym ze sposobów uczczenia pamięci podczas tej muzycznej, nocnej audycji, podkreślającej wybitne zasługi oraz znaczenie twórczości śp. Tomasza Beksińskiego - dziennikarza Polskiego Radia S.A., było podzielenie się z naszymi słuchaczami jedną z płyt z przekazanej kolekcji na rzecz Polskiego Radia S.A. Audycja była poświęcona wspomnieniu całokształtu twórczości śp. Tomasza Beksińskiego i nasi odbiorcy z pewnością współodczuwali ten szczególny nastrój podczas słuchania audycji.
Warto wspomnieć, że choć płyty z kolekcji Beksińskiego to raczej nie żadne białe kruki, sam pomysł, by rozdać "spadek", który miał zostać w Trójce zgodnie z ostatnią wolą Beksińskiego, to pomysł, który może budzić kontrowersje. W sieci można znaleźć m.in. komentarze:
Szkoda, że ostatnia wola Tomasza Beksińskiego nie została uszanowana. Płyty zostały podarowane Polskiemu Radiu, do emisji w programach dla słuchaczy, a nie na "rozdawnictwo". Swoją drogą podobno niewiele już z tej kolekcji Tomkowych płyt pozostało...
Rozdają. A mogli wyrzucić. Ludzkie pany. A tak serio - oj, nie odnalazłby się Tomek w tym radiu.
To, co robicie, jest straszne. Te płyty zostały przekazane dla radia i tam powinny pozostać!!!
Jest mi bardzo smutno. Jeśli dobrze rozumiem, to Dwójka zaczyna likwidować kolekcję płyt CD Tomasza Beksińskiego, która zgodnie z Jego wolą, po jego śmierci, została przekazana radiowej Trójce...
Ponowiliśmy nasze pytania, ale od rzeczniczki Polskiego Radia otrzymaliśmy po raz kolejny dokładnie taką samą odpowiedź.