Natalia Kukulska krytykuje nową płytę z piosenkami jej mamy. Radzi: Zignorujcie album

Natalia Kukulska oprócz rozwijania własnej kariery muzycznej, przypomina często fanom postaci i dokonania swoich rodziców: Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego. Tym razem zdenerwowała ją okładka i zawartość płyty wydanej - jak mówi - bez jej wiedzy.

'Pieśni współczesne' - Materiały promocyjneNowa płyta Miuosha bez Miuosha. Jest za to Zespół Pieśni i Tańca Śląsk

Natalia Kukulska zamieściła post ze zdjęciem swojej mamy z okazji jej urodzin - Anna Jantar 10 czerwca tego roku kończyłaby 71 lat. Kukulska wspomniała przy tym o dwóch wydawnictwach płytowych, które ukazały się właśnie na rynku. Pierwsze z nich poleca, drugie radzi zignorować:

Wydawnictwo Polskie Nagrania świętuje wznowieniem albumu winylowego "Za każdy uśmiech" z płytą w pięknym kolorze niebieskim (10 miejsce najlepiej sprzedających się winyli w empik.com). Mam nadzieję, że fani poczęstują się takim pięknym wydaniem. Zarazem mam nadzieję, że zignorują nowe wydawnictwo MTJ, na którym grafik wyszparował głowę mojej mamy, deformując jej kształt. To wydawnictwo powstało bez mojej wiedzy. Odważnym jest również tytuł - the best, na którym nie ma "Tyle słońca…".
 
Zobacz wideo Nie ma ich wśród nas, ale ich utwory zna każdy. Wodecki, Jantar, Kora...

MTJ na płycie "The Best - Nic nie może wiecznie trwać" zamieścił 11 utworów:

  1. Nic nie może wiecznie trwać
  2. Moje jedyne marzenie
  3. Pozwolił nam los
  4. Radość najpiękniejszych lat
  5. Tylko mnie poproś do tańca
  6. Wielka dama tańczy sama
  7. Gdzie są dzisiaj tamci ludzie
  8. Zawsze gdzieś czeka ktoś
  9. Dyskotekowy bal
  10. Kto umie tęsknić
  11. Spocząć

Rafał BrzozowskiTVP broni się przed ujawnieniem, kto wysłał Brzozowskiego na Eurowizję

Jak wyglądają okładki? Z lewej zamieszczamy wydawnictwo Polskich Nagrań, z prawej krytykowane przez Kukulską:

Okładki płyt Anny JantarOkładki płyt Anny Jantar mat. promocyjne - Polskie Nagrania /MTJ

Anna Jantar była jedną z najpopularniejszych wokalistek lat 70. ubiegłego wieku. Zginęła w katastrofie lotniczej w 1980 roku. - Okazało się, że największą tajemnicą Jantar jest to, że nie ma tam żadnej sensacji. To była w sumie zwyczajna dziewczyna z marzeniami, ambicjami, pędem do życia i przygody, frustracjami i wkurzeniami, znudzeniem i pasją. Zapracowana i niespełniona - to pasuje do współczesności. Chciałem stworzyć taki jej portret, w którym odnajdą swoje wspomnienia ci, którzy ją pamiętają, ale zidentyfikują się także młodzi. Bo, jeśli odjąć folklor PRL-u, to jest to w sumie uniwersalna historia - mówił o Jantar w rozmowie z Gazeta.pl Marcin Wilk, autor biografii "Tyle słońca".

Więcej o: