Pete Parada był perkusistą amerykańskiego punkrocowego zespołu The Offspring od 2007 roku. "Wiem, że wielu z moich bliskich przyjaciół i rodziny wolałoby usłyszeć to najpierw osobiście - i przepraszam za publiczną formę tej informacji, ale nie wiem, jak kilkukrotnie przeprowadzić tę rozmowę" - rozpoczął swój wpis Parada.
)
Perkusista The Offspring odchodzi z zespołu. "Nie jestem w stanie dostosować się do nakazu branży"
Jak poinformował muzyk, w związku z jego osobistą historią medyczną, a także skutkami ubocznymi szczepionki, doktorzy doradzili mu, by nie przyjmował preparatu. Parada zachorował na COVID-19 w ubiegłym roku i chorobę przeszedł łagodnie. "Jestem więc pewien, że byłbym w stanie przejść ją raz jeszcze" - napisał, dodając, że nie ma natomiast pewności, jak jego organizm zareagowałby na szczepionkę.
Muzyk choruje bowiem na Zespół Guillaina-Barrégo - rzadkie schorzenie o podłożu autoimmunologicznym, które odpowiedzialne jest za to, że układ odpornościowy atakuje części obwodowego układu nerwowego chorego. Jak wyjawił perkusista, choroba towarzyszy mu od dzieciństwa, a przez lata jego stan się pogarsza. "Niestety dla mnie (i mojej rodziny - która ma nadzieję, że zatrzyma mnie na trochę dłużej) ryzyko znacznie przewyższa korzyści" - wyjaśnił muzyk.
Ponieważ nie jestem w stanie dostosować się do tego, co staje się coraz bardziej nakazem branży, ostatnio zdecydowano, że moja obecność jest niebezpieczna - w studiu i w trasie. Wspominam o tym, ponieważ nie zobaczycie mnie na nadchodzących koncertach
- przekazał Parada dodając, że chciałby, by inne osoby, które również doświadczają "agonii i izolacji pozostawania w tyle" wiedziały, że nie są same.
)
Pete Parada o szczepieniach przeciw COVID-19: Wspieram świadomą zgodę nieobciążoną przymusem
Muzyk zapewnił jednak, że nie żywi wobec pozostałych członków grupy negatywnych odczuć. "Robią to, w co wierzą, że jest dla nich najlepsze, ja robię to samo" - napisał we wpisie. Perkusista podkreślił jednak, że będzie mu brakowało społeczności i fanów.
Na koniec Parada zaznaczył także, że wspiera świadomą zgodę, "co wymaga wyboru nieobciążonego przymusem".
Nie uznaję za etyczne czy mądre, by pozwalać tym o największej władzy (rządowi, korporacjom, organizacjom, pracodawcom) dyktować medyczne procedury tym o władzy najmniejszej
- podkreślił.
