- Straciliśmy dziś część duszy Grecji. Mikis Theodorakis - Mikis nauczyciel, intelektualista, radykał, a w końcu - nasz Mikis - odszedł - powiedziała ministerka kultury Lina Mendoni, cytowana przez Agencję Reutera. - Niestety, nasze dzisiejsze spotkanie przyćmiewa bardzo smutna wiadomość: Mikis Theodorakis przeszedł do wieczności - przekazał z kolei premier Kyriakos Mitsotakis podczas swojego czwartkowego wystąpienia. Szef greckiego rządu w związku ze śmiercią Theodorakisa ogłosił trzydniową żałobę narodową, o czym poinformował dziennik "Kathimerini".
Słynny grecki kompozytor urodził się w 1925 r. na wyspie Chios. Studiował muzykę w Atenach i Paryżu. Tworzył symfonie, oratoria, kantaty, opery, ale także piosenki znane do dziś w całej Grecji.
Theodorakis odegrał ważną rolę w greckiej polityce. Uczestniczył w antyfaszystowskim ruchu oporu, brał też udział w wojnie domowej w Grecji w latach 1945-1949, zawsze po stronie partii lewicowych. Później występował przeciwko tzw. dyktaturze pułkowników (1967-1974), którzy wprowadzili zakaz grania i słuchania jego utworów. Zesłany, a potem internowany, na skutek międzynarodowych interwencji opuścił swój kraj. Gdy powrócił do Grecji, witano go jak bohatera. W kolejnych latach pełnił funkcję posła z ramienia Komunistycznej Partii Grecji, a także ministra bez teki w prawicowym rządzie Konstantinosa Mitsotakisa, ojca obecnego premiera Grecji. Z kariery politycznej wycofał się w 1993 r.
Nabardziej rozpoznawalnym muzycznym dziełem Mikisa Theodorakisa pozostaje ścieżka dźwiękowa do filmu Michalisa Kakojanisa "Grek Zorba", nagrodzonego trzema Oscarami w 1964 r.
Theodorakis znany był jednak znacznie wcześniej, m.in. za sprawą muzyki, którą skomponował do filmów "Phaedra" czy "Elektra" z 1962 r. Stworzył również utwory do "Z" Costasa Gavrasa z 1969 r. czy "Serpico" Sydneya Lumeta z 1973 r.