Matt Dusk po raz kolejny bierze na warsztat Sinatrę. Wyjątkowi goście w utworze "That's Life/Żyć Tak"

Pierwsza zapowiedź nadchodzącego albumu Matta Duska, utwór "One Note Samba / Samba Na Jedną Nutę", był dopiero początkiem współpracy z Natalią Kukulska. Matt zaśpiewał piosenkę na kolejną płytę artystki, a następnie poprosił ją o napisanie polskiego tekstu do "That's Life" Franka Sinatry. Do wspólnego wykonania tego szlagieru Dusk zaprosił Kubę Badacha i Andrzeja Piasecznego.

Więcej kulturalnych i rozrywkowych treści znajdziesz na Gazeta.pl >>

- Szukałem piosenki, która pokazywałaby nasze życiowe zmagania, upadek, podnoszenie się i zaczynanie wszystkiego od nowa - mówi Dusk.  - Pandemia była i nadal jest wyzwaniem dla wielu. Chciałem nagrać utwór, który zasygnalizowałaby jej koniec. Z wiekiem zdałem sobie sprawę, że wszystkie smutki i frustracje z czasem przemijają i kiedy powstaniemy z popiołów pandemii, będzie to piosenka, którą będę mógł zaśpiewać na scenie z przekonaniem, że nadszedł nowy początek i będziemy szli naprzód.

Zobacz wideo Kuba Badach o płycie z utworami Zauchy: Żyłem w przekonaniu, że ta płyta wyląduje na półce i nikt nie będzie chciał jej słuchać

Dusk, Piaseczny, Badach i Kukulska, czyli dream team mierzy się z Sinatrą

Dusk nie byłby sobą, gdyby zaśpiewał ten utwór sam. - Sinatra i wokaliści działający w ubiegłym stuleciu mieli silne poczucie wspólnoty i często razem występowali. To dlatego wciąż wspominamy "The Rat Pack".  Do zespołu, który tworzyli Frank Sinatra, Dean Martin i Sammy Davis Jr., na przestrzeni lat często dołączali inni artyści. Pomyślałem więc: co by było, gdybym mógł zebrać gwiazdorską obsadę wokalistów, którzy kochają tę muzykę i mogliby razem zaśpiewać, jednocześnie bawiąc się i celebrując to, o co w tej muzyce chodzi? - opowiada kanadyjski wokalista.

 

I tak rozpoczęła się ciężka praca. Kiedy Natalia Kukulska napisała polski tekst, Matt zapytał, czy dołączyłaby do utworu również wokalnie. - Jednym z najbardziej charakterystycznych motywów nagrania Sinatry było zawołanie i odpowiedź między ‘that’s life’ Franka a kobiecymi wokalami B.J. Baker, Gwen Johnson i Jackie Ward. Chciałem zrobić to samo, a że Natalia i ja złapaliśmy już wspólny język przy "One Note Samba"... - wspomina Dusk.

Na tym jednak nie koniec. - Z Kubą Badachem dogadywaliśmy się świetnie, kiedy nagrywaliśmy "Learning The Blues" na poprzedni album.  Od lat nie słyszałem takiego głosu. Jest niesamowitym artystą, a do tego też fajnym facetem, z którym bardzo lubię przebywać. Autentyczny i prawdziwy. Potrzebowaliśmy uzupełnić trio, więc skontaktowałem się z Andrzejem Piasecznym - dobrze wygląda, jest czarujący i ma świetny głos, jest idealnym dopełnieniem grupy. I to jest to, na co czekałem... skład, który oddaje hołd przeszłości, do tego każdy z nas ma swój własny artystyczny charakter. 

We wrześniu Dusk, Badach & Piaseczny nagrali razem teledysk. - Było dużo śmiechu, przybijania piątek i whisky... naprawdę poczułem, że możemy być nowymi "trzema amigos" (nawiązanie do filmu z 1986 roku ze Steve’em Martinem, Chevym Chasem i Martinem Shortem). - Po prostu świetnie się bawiliśmy, odnajdując w sobie nawzajem pozytywną energię, uciekając od trudności i bolączek ostatnich 2 lat - kwituje Matt Dusk.  

Utwór "That's Life/Żyć tak" jest zapowiedzią albumu ‘’Sinatra with Matt Dusk vol.2’’, którego premiera zaplanowana jest na 22 października. 

Więcej o: