Zwycięzca 11. edycji "The Voice of Poland" oraz 58. KFPP w Opolu na szczęście nie kazał na nią zbyt długo czekać. Niespełna rok po wydaniu swojego pierwszego singla Ochman prezentuje płytę, na której znalazło się 11 utworów. Znalazł się na niej m.in. jego pierwszy autorski utwór "Światłocienie", typowany jako jeden z najlepszych debiutanckich singli laureatów "The Voice of Poland". Piosenka zanotowała aż 300 tys. streamów w tydzień i zadebiutowała na Top 200 Spotify. Singiel osiągnął status złotej płyty.
Więcej informacji muzycznych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Krystian urodził się i wychował w USA, jego rodzice wyjechali do Stanów na studia i do pracy jeszcze w czasach komunizmu. Jego dziadkiem jest słynny polski tenor Wiesław Ochman, który mocno kibicował wnukowi w konkursie. To on namówił wnuka do studiowania w Polsce na Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie wokalistyki klasycznej. Już rok temu Krystian Ochman mówił w rozmowie z Gazeta.pl:
Wiem, że będę miał więcej roboty, śpiewając po polsku, ale po co mam sobie ułatwiać życie? Polski jest piękny!
I rzeczywiście, jak mówi nam teraz, chociaż początkowo zastanawiał się nad kilkoma utworami po angielsku, zmienił zdanie. - Wcześniej chciałem kilka, w ogóle chciałem przynajmniej 13 utworów na płycie, wyszło 11 - wspomina Ochman, mówiąc, że w końcu doszedł do wniosku, że jedynym utworem nie po polsku będzie anglojęzyczna wersja "Światłocieni". Wokalista mówi:
Trochę wstyd by mi było, gdybym pierwszą płytę w Polsce chociaż częściowo zrobił po angielsku. To było dla mnie ważne, żeby było po polsku. W Polsce mówimy po polsku, to zaśpiewam wam po polsku - dodaje z uśmiechem
Oprócz tego, że ma niezwykłe zdolności wokalne, Ochman jest również instrumentalistą. Gra na fortepianie i trąbce oraz aktywnie uczestniczy w procesie twórczym podczas produkcji swojego materiału muzycznego. Na płycie "Ochman" stara się łączyć naprawdę różne gatunki muzyczne. Zaprosił także do współpracy jednego gościa. - Chciałem, żeby pojawił się ktoś z raperów, ale nie tylko - ktoś, kogo lubię i byłby dobry - mówi Gazeta.pl Ochman, wymieniając kilka nazwisk. W jednym z utworów udziela się raper Avi. - Bardzo doceniam jego muzykę. To jeden z pierwszych polskich raperów, których zacząłem słuchać, gdy się tu przeprowadziłem. Dla mnie treść i tekst są bardzo ważne. Dla mnie Avi jest bardzo dobrym tekściarzem - trochę idzie w kierunku oldschool, ale łączy ze współczesnością. To budzi nostalgię, ale i nowe uczucia - dodaje Krystian Ochman.
Album "Ochman" miał premierę 19 listopada.