Kazimierz Pabiasz tchnął nowe życie w grupę Breakout, która zakończyła swoją działalność w 1982 roku. Muzyk w 2013 roku reaktywował zespół i zastąpił ówczesnego lidera, nieżyjącego już ojca polskiego blues rocka, Tadeusza Nalepę oraz zmienił nazwę na ExBreakout. Formacja w odświeżonym wydaniu grała ostatecznie pod szyldem Old Breakout.
Kazimierz Pabiasz niestety od dłuższego czasu chorował. Zmarł w niedzielę 19 grudnia. O jego śmierci poinformował lokalny portal powiatu Kędzierzyn-Koźle, skąd pochodził muzyk. "Chyba każdy kojarzył go z koncertów Pod Papugami i w wielu innych miejscach miasta. Lubił wpadać do pubu Pod Lwami. Na co dzień prowadził firmę zajmującą się utrzymaniem zieleni" - udostępnił wpis za pośrednictwem swojego konta na Facebooku Michał Nowak, radny miasta.
Kazimierz Pabiasz urodził się i wychował w Kędzierzynie-Koźlu w województwie opolskim. Od 16 roku życia grał własne kompozycje bluesowe i rockowe. Debiutował w 1974 roku w zespole Blues Jak Cobra, którego był założycielem. W 2013 roku w Józefowie pod Warszawą reaktywował zespół Breakout. Zmienił szyld formacji na Old Breakout. Trasa koncertowa zespołu trwała 5 lat (2014-2018). Mimo odejścia wielu członków zespołów Pabiasz kontynuował działalność, tworząc autorski projekt "Tribute to Breakout Night".
Artysta przez wiele lat współpracował z najlepszymi muzykami w kraju, którzy tworzyli historię muzyki blues rockowej, będąc jednocześnie jej bohaterami, m.in. z Krzysztofem Bernardem (Czerwono-Czarni), Cezarym Czternastekiem (Easy Rider, Kasa Chorych), Leszkiem Jakubowskim (Piersi), Januszem Niekraszem (TSA), Jasiem Mozolewskim (Bluestro).
Kazimierz Pabiasz nagrał płyty: "Blues jak Cobra", "Za głosem bluesa idź", "Tryptyk Opolski", "Pociąg złoty". W ostatnim czasie stworzył "Ostatni Express" do tekstów poety Bogdana Loebla.