Krzysztof Żurek nie żyje. Lektor TVP3 zasłabł w pracy

Krzysztof Żurek miał 50 lat. "Dziś podczas pracy nagle zasłabł i zmarł Krzysztof Żurek, którego jeszcze niedawno widzieliśmy w dobrym zdrowiu podczas VI Ogólnopolskiego Spotkania Lektorów" - napisali w poniedziałek koledzy po fachu na stronie polscylektorzy.pl.

"Jak dowiedzieliśmy się od lektora Artura Młyńskiego, właśnie pracownicy wrocławskiej telewizji poinformowali o śmierci Krzysztofa Żurka. Wcześniej w rozmowie z nimi tragiczną wiadomość potwierdziła Żona" - czytamy na stronie polscylektorzy.pl.

Aktualne informacje z Polski znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Krzysztof Żurek nie żyje. 20 lat był głosem TVP3 Wrocław

Krzysztof Żurek urodził się w 1972 roku w Brzegu. Był głosem oprawowym Oddziału Regionalnego TVP3 we Wrocławiu, z którym współpracował przez blisko 20 lat. Zaczynał w lokalnym radiu, w latach 2002-2003 pracował też w RMF FM jako dziennikarz muzyczny czy RMF Classic. Był współprowadzącym "Studio Bałtyk" - porannej audycji Radia Szczecin.

Miał także na koncie występy epizodyczne w serialach "Biuro kryminalne" TVP2, "Warto kochać" TVP1 czy "Fala zbrodni" i "Pierwsza miłość" Polsatu.

Jak przypomina wroclaw.tvp.pl, Żurek czytał teksty do zwiastunów programów nadawanych w TVP3, spotów autopromocyjnych, ale też dużych produkcji Telewizji Polskiej. Jego głos można było usłyszeć m.in. w filmach dokumentalnych "Arystokrata sztuki" czy "American ski". We wspomnieniu Żurka można także przeczytać, że wraz z żoną był członkiem folkowego zespołu tanecznego - wzięli ślub kościelny w ubiegłym roku, a na początku czerwca tego roku świętowali na swoim weselu. 

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl