Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Cotygodniowe Top 10 Spotify potrafi zaskakiwać. Zamiast nagłośniejszych nazwisk z branży muzycznej na liście pojawiają się stosunkowo nowe nazwiska. Choć wolny czas sprzyja nowym odkryciom, dziesięć najlepszych płyt z okresu dokuczliwych upałów pokazuje, że w okresie letnim najchętniej słuchamy hitów autorstwa headlinerów światowych festiwali muzycznych. Nie zawsze są to jednak najnowsze wydawnictwa.
Tak wygląda Top 10 albumów Spotify z końca czerwca:
W zestawieniu znalazł się album "Future Nostalgia", z którego pomocą Dua Lipa nadała rytm wakacjom w 2020 roku. Fani wciąż do niego wracają. Nie bez znaczenia jest fakt, że artystka aktywnie koncertuje i pracuje nad nowym materiałem. Popularności nie traci również "SOUR" Olivii Rodrigo. Płyta ukazała się w ubiegłym roku i od razu podbiła listy przebojów. Aż trzy single znalazły się w notowaniu Billboard 100, z których najpopularniejszy - "Drivers Licence", przedstawił młodą artystkę szerszej publiczności. Tematy podejmowane na płycie, szczególnie bliskie Generacji Z, wydają się ciągle aktualne. Ponad rok po premierze "SOUR" znalazło się w podsumowaniu ostatniego tygodnia czerwca wśród najlepszych albumów na imponującej, piątej pozycji.
Czerwiec był dobrym miesiącem również dla mainstreamowego rapu, choć ten gatunek ma stałe miejsce w trendach już od kilku lat. Na liście 10 najlepszych płyt w skali globalnej znalazły się "Honestly, Nevermind" Drake'a (4. miejsce), "Twelve Carat Toothache" Post Malone'a (6. miejsce) i "Breezy" Chrisa Browna zamykające zestawienie (10. miejsce). Niekwestionowanym liderem pozostaje jednak Bad Bunny, który płytą "Un Verano Sin Ti" wywalczył największą ilość słuchaczy i tym samym miejsce pierwsze. Album jest kontynuacją "El Último Tour Del Mundo" z 2021 roku. Latynoski artysta z premedytacją skupił się na oddaniu letniego, imprezowego klimatu, plażowych rytmów i słonecznych wibracji, co zdradza już sama okładka. Hity w podobnej stylistyce królują co lato, nie powinno więc dziwić, że promujący krążek singiel, "Moscow Mule", który swoją nazwę zawdzięcza kojarzącemu się z beach barami drinkowi, przebił już 135 milionów wyświetleń. Teledysk także nawiązuje do letnich imprez i nieskrępowanej wolności.
Na drugim miejscu uplasował się Harry Styles, który pod koniec maja wydał album "Harry's House". To mieszanka popu i indie rocka, czasem nawet z jazzowymi naleciałościami. Promujący go singiel "Matilda" zdobył już prawie 8 milionów wyświetleń na YouTube. W rankingu nie zabrakło też miejsca dla koreańskiego boysbandu BTS i ich płyty "Proof", która znalazła się na trzecim miejscu podium. Swoją premierę miała 10 czerwca 2022 roku, ale zapowiadał ją już kwietniowy koncert na Allegiant Stadium. Nie znalazły się na niej jednak nowe utwory - to kompilacja 19 hitów zespołu z ostatnich lat.
Równie głośnymi nazwiskami, które znalazły się w rankingu Spotify, są Ed Sheeran (dzięki płycie "=") i Doja Cat (dzięki "Planet Her"), którzy zajęli odpowiednio 7. i 8. miejsce. W lipcu nowego materiału możemy spodziewać się ze strony Cardi B oraz Charlie XCX, które z początkiem miesiąca udostępniły w sieci nowe utwory. Nowe, lipcowe zestawienie pokaże, czy wpadły w ucho słuchaczom na tyle, by trafić do najlepszej dziesiątki.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina