- Zobaczyłem na stories Janka, który rapuje do mojej piosenki "Złoto", śpiewanej przez kapelę na ulicy. To był impuls, od którego zaczęła się nasza kolaboracja w ramach Always Welcome - opowiada Mrozu. - We wspólnym utworze łączymy dwa różne światy, bluesa i starego rock-and-rolla z rapem. To współpraca, w której nikt się nie zamyka na odmienność, a jest poszanowanie stylu i muzyki drugiego artysty. Chcemy się też podzielić tym doświadczeniem z fanami, stąd pomysł, żeby zaprosić ich do udziału w teledysku.
Jan-rapowanie także docenia możliwość współpracy z artystą spoza swojego kręgu muzycznego: - Doświadczenie współpracy z innym artystą jest dla mnie zawsze bardzo cenne, zwłaszcza z kimś spoza świata, w którym się poruszam. Tu ważna jest sztuka kompromisu i bawienia się kontrastami. Łącząc różne gatunki, chcemy dać dużo dobrej muzyki, a przy tym stworzyć coś świeżego, gdzie będzie miejsce na każdego z nas - komentuje raper.
Już w przyszłym tygodniu spodziewać możemy się teledysku do "Dymu". Na nagraniu piosenki i klipu się nie kończy - artystów będzie można spotkać podczas wspólnych koncertów, które odbędą się:
***
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.
Najnowsze informacje z Ukrainy po ukraińsku w naszym serwisie ukrayina.pl >>.