Firma Factory New jest właścicielem sztucznej inteligencji, której wytworem jest FN Meka. Z wyglądu ma on przypominać jednocześnie cyborga i stereotypowego rapera. Miesięczny licznik słuchaczy Meki na Spotify wynosi ponad 600 tys.; z kolei na TikToku "raper" do tej pory zgromadził aż miliard wyświetleń. Decyzja Capitol Music Group o zaoferowaniu wirtualnej postaci kontraktu spotkała się z ostrą reakcją fanów hip-hopu - i nie tylko. Industry Blackout, organizacja działająca na rzecz równości w przemyśle muzycznym, wystosowała do CMG list otwarty, w którym FN Mekę opisano jako "obraźliwą karykaturę", szkodliwą m.in. dla samych raperów.
Jako przykład Industry Blackout wymienia Gunnę, członka ekipy YSL, który do stycznia 2023 roku poczeka w więzieniu na rozpoczęcie procesu sądowego. Gunna to jeden z 28 współpracowników wytwórni YSL, którym postawiono zarzuty na podstawie obowiązujących w stanie Georgia przepisów ustawy RICO dotyczącej działalności grup przestępczych. Teksty utworów Gunny czy Young Thuga, opisane jako "brutalne", zostały użyte przez prokuraturę jako dowód przeciwko raperom.
Teraz Industry Blackout we wspomnianym wcześniej liście do Capitol Music Group pisze: "Gunna, czarny artysta, którego można usłyszeć w jednym z utworów FN Meki, trafił do więzienia za rapowanie tekstów podobnych do tych, które odtwarza robot. Różnica polega na tym, że [wasz] sztuczny raper nie podlega za to karom na poziomie federalnym". Członkowie Industry Blackout dodają:
Ten cyfrowy twór jest bezmyślną obrzydliwością i brakiem szacunku dla prawdziwych ludzi, którzy ponoszą realne konsekwencje. (...) To, że wasza firma pozwoliła na coś takiego, uwydatnia brak różnorodności i przywództwo pozbawione jakiejkolwiek wrażliwości. To coś absolutnie nie do przyjęcia; tego nie można tolerować.
Na reakcję Capitol Records nie trzeba było czekać długo - zaledwie dwa tygodnie po tym, jak nakładem wytwórni ukazał się singiel FN Meki "Florida Water", firma ogłosiła zerwanie współpracy z projektem. W oświadczeniu CMG czytamy: "Wyrażamy najgłębszą skruchę wobec czarnej społeczności za nasz brak wrażliwości przy zawieraniu kontraktu z tym projektem, bez zadania wystarczających pytań o równość i proces twórczy, który za nim stoi. Dziękujemy tym, którzy dzielili się z nami z konstruktywnymi uwagami w ciągu ostatnich kilku dni - wasz wkład w decyzję o zakończeniu tej współpracy był nieoceniony". Jeszcze kilka tygodni temu Ryan Ruden z Capitolu reklamował FN Mekę jako "żywe skrzyżowanie muzyki, technologii i kultury gamingowej".
W ubiegłorocznym wywiadzie dla portalu Music Business Worldwide Anthony Martini, jeden ze współzałożycieli Factory New, powiedział, że piosenki rapera wykonuje anonimowy Afroamerykanin, przy czym "trwają prace nad tym, aby AI sama rapowała napisane przez siebie teksty, a nawet współpracowała przy tym z innymi komputerami". Martini stwierdził też m.in.: "Nie żebym chciał filozofować, ale kim jest dzisiaj 'artysta'?" Pomyślcie o największych gwiazdach na świecie. Ile z nich to tylko słupy reklamowe?". W filmikach z udziałem FN Meki przewijały się do tej pory takie marki jak Gucci, Bugatti czy Rolls Royce.