"Nie oddamy żywym trupom domu naszego". Kazik i Żadan nagrali piosenkę o wojnie w Ukrainie

Kazik Staszewski połączył siły z pisarzem oraz tłumaczem Serhijem Żadanem i wspólnie stworzyli dwujęzyczny utwór "Ukraina", w którym śpiewają o ataku rosyjskich wojsk. "Dzień żywej śmierci, dookoła mrok, żywe trupy uczyniły swój pierwszy krok. Palą się wioski, walą się miasta, żywe trupy atakują, groza narasta" - zaczyna swoją zwrotkę Staszewski. Piosenka powstała po ty, by wspierać m.in. mieszkańców Charkowa. Twórcy apelują o wpłaty.

"Ukraina" to utwór śpiewany po ukraińsku i po polsku. Kazik Staszewski i Serhij Żadan wspólnie napisali tekst i zaśpiewali, a za muzykę dodatkowo odpowiadali Wojtek Jabłoński i Konrad Wantrych. Do piosenki powstał także teledysk, w którym kadry ze Staszewskim i Żadanem zmontowane są z nagraniami z Ukrainy, na których widać żołnierzy, ruiny spustoszonych miast i miasteczek, pożary, eksplozje czy wraki sprzętu wojskowego.

Kazik z piosenką o wojnie w Ukrainie

Współautor piosenki Serhij Żadan jest pisarzem, tłumaczem, a także wykładowcą ukrainistyki i germanistyki w Instytucie Pedagogicznym w Charkowie. Niegdyś był przewodniczącym Związku Pisarzy Ukraińskich, należy do grupy "Czerwona fira". W 2022 roku otrzymał Nagrodę Pokojową Księgarzy Niemieckich, a także został Człowiekiem Roku "Gazety Wyborczej". Nie ukrywa, że na jego twórczość wpływ mieli Marcin Świetlicki i właśnie Kazik Staszewski. Ten we wspólnym utworze śpiewa:

Dzieci do pokoju, a matki do piwnicy,

żywe trupy "Z" litera idzie znad granicy.

Chwytaj bracie za miecz dnia tego strasznego,

nie wpuścimy żywych trupów do domu naszego.

 

Tygodnie żywej śmierci na oczach świata

Na niebie wita co dzień czerwona poświata.

Kościół błogosławi diabła - właśnie dlatego

Nie oddamy żywym trupom domu naszego.

Refren to jedno słowo - "Ukraina". Piosenkę zamyka zwrotka:

Ten step jest szeroki, ten step jest wielki

Mówiłem ci już kiedyś - nie zrozumiesz go na wieki.

A kiedy wzejdzie słońce i wstanie nowy dzień

Nauczymy od nowa radować się.

W opisie pod teledyskiem czytamy: "Ta piosenka i obraz do niej powstały, żeby pomóc naszym przyjaciołom z Ukrainy. Serhij Żadan od samego początku rosyjskiej agresji pomaga mieszkańcom Charkowa w organizacji środków potrzebnych im do przetrwania. Będziemy bardzo wdzięczni za wszelkie wpłaty na poniższe konta. Patreon: www.patreon.com/serhiyzhadan i PayPal: [e-mail]".

Wokal do utworu nagrali także Sobaky, Jabłoński i Wantrych. Do tej Jabłoński zagrał na gitarze, basie i perkusji, a Wantrych na instrumentach klawiszowych. Partie na trąbce nagrał Janusz Zdunek. Scenariusz do klipu napisali wspólnie Kazik Staszewski i Wojtek Jabłoński. Zajęli się także reżyserią, zdjęciami, montażem i postprodukcją - widać, że to ich inicjatywa, do której realizacji podeszli z pełnym zaangażowaniem.

Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Słuchacze zareagowali na utwór bardzo pozytywnie, choć podkreślają często, że woleliby, by takie piosenki nie musiały powstawać. "Świetna inicjatywa. Brawo. Won z naszych domów z tą 'Z'arazą", "Jest MOC!", "Chciałbym nie musieć nigdy w życiu słuchać takich piosenek. Płakać się chce z bezsilności", "Quźwa to jest mocne! Kazik, Żadan szacunek, "Dziękuję za wsparcie, bracia Polacy", "Dziękuję, że zawsze można polegać na Kaziku, który w swojej muzyce pokazuje sprawy, które są szczególnie ważne dla Polaków. Dziękuję oczywiście też Żadanowi za jego wszystkie działania na rzecz Ukrainy. Razem - Polacy i Ukraińcy - musimy stawić opór", "Niech moc będzie z Ukrainą! Niech rok żywych trupów szybko się skończy!", "Czuję potworną bezsilność i złość, kiedy oglądam te zdjęcia", "Ważny i potrzeby głos. Wierzę w to, że muzyka może zmienić świat. I w to, że ludzi dobrej woli jest więcej" - czytamy w komentarzach pod teledyskiem.

<<Reklama>> Ebooki Serhija Żadana są dostępne na Publio.pl >>