Adam Levine skomentował plotki o rzekomym romansie z działającą na platformie TikTok influencerką Sumner Stroh. Choć zaprzeczył, że zdradził żonę, przyznał, że przekroczył pewną granicę i żałuje swojego zachowania. Do sprawy odniosła się również TikTokerka, która jako pierwsza nagłośniła temat.
Więcej ciekawych tekstów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Levine jest żonaty od 2014 roku. Jego wybranką jest modelka afrykańskiego pochodzenia, Behati Prinsloo. Karierę rozpoczęła w 2008 roku pracując dla marki Pink, a rok później szła po wybiegu jako pełnoprawny aniołek Victoria's Secret. Łącznie wzięła udział w dziesięciu pokazach modowego giganta. Pracowała też między innymi dla Prady, Marca Jacobsa, Givenchy, Versace, Calvina Kleina i Chanel.
Choć przez lata Prinsloo i Levine tworzyli udany związek, muzykowi Maroon 5 zdarzały się wypowiedzi, w których nazywał monogamię nienaturalną. Para doczekała się dwójki dzieci i spodziewa się trzeciego. Muzyk wyszedł jednak z niecodzienną propozycją, chcąc nazwać syna... rzadko spotykanym imieniem TikTokerki, z którą flirtował, Sumner. Poinformował o tym SMS-em samą influencerkę po kilku miesiącach milczenia.
Sumner wyjawiła mediom, że wbrew zapewnieniom artysty, romans nie ograniczał się do dwuznacznych wiadomości, ale był również fizyczny. TikTokerka i Levine mieli spotykać się rok temu, mimo różnicy wieku liczącej równo 20 lat. Influencerka nie chciała ujawniać przewinień wokalisty. Stwierdziła, że sprawa trafiła do mediów po tym, jak bliska osoba z jej otoczenia wysłała magazynom plotkarskim screeny jej prywatnych rozmów. Wtedy poczuła, że sama powinna zabrać głos.
Świadomi ludzie będą próbowali wypełnić luki w tej historii wieloma fałszywymi założeniami. Nie czuję, że wyświadczam komuś przysługę, biorąc pod uwagę sposób, w jaki to wszystko wygląda. Jest dużo do przetrawienia, ale mam nadzieję, że przynajmniej ujawnienie prawdy może zrobić coś dobrego.
– powiedziała Stroh w relacji na Instagramie. Dodała też, że czuje się "zniesmaczona" swoim postępowaniem. - Wstyd mi za ból, który spowodowałam, ale nie chciałam brzmieć, jakbym się nad sobą użalała - dodała influencerka w drugiej części wyjaśnień, opublikowanej w poniedziałek 19 września. W filmie na TikToku stwierdza, że w pełni zdaje sobie sprawę, że nie jest ofiarą w tej sytuacji.
To nie ja zostałam zraniona. To Behati i jej dzieci. I z tego powodu bardzo mi przykro.
- skomentowała.
Oświadczenie Adama Levine'a Instagram, @adamlevine
Do skandalu odniósł się również Levine, publikując oświadczenie w relacji na Instagramie. Muzyk zaprzecza, że był to fizyczny romans, ale przyznaje się, że popełnił błąd, wysyłając influencerce dwuznaczne wiadomości i flirtując z kimś innym niż jego wieloletnia partnerka.
Źle zrobiłem, rozmawiając z kimkolwiek innym niż moja żona w jakikolwiek zalotny sposób. Nie miałem romansu, ale przekroczyłem pewną granicę. W pewnych przypadkach stało się to nieodpowiednie. Moja żona i moja rodzina to wszystko, na czym mi zależy na tym świecie. Bycie tak naiwnym i głupim, by ryzykować jedyną rzeczą, która naprawdę się dla mnie liczy, było największym błędem, jaki mogłem popełnić. Nigdy więcej tego nie zrobię. Biorę za to pełną odpowiedzialność. Przejdziemy przez to razem.
- czytamy w wypowiedzi. To jednak nie koniec kontrowersji. W ostatnim czasie dwie inne influencerki, ujawniły, że otrzymywały od Levine'a wiadomości z podtekstem. "Mam teraz obsesję na twoim punkcie" - napisał Maryce, modelce udzielającej się głównie na Instagramie. Gdy kobieta zwróciła uwagę, że Levine jest żonaty, muzyk odpisał: "Tak, ale to skomplikowane". Alyson Rosef otrzymała z kolei wiadomość o treści "Wiesz, że nie powinienem teraz z tobą rozmawiać, prawda?". Wokalista Maroon 5 i jego żona nie odnieśli się do nowych oskarżeń.