Dawid długo kazał czekać swoim fanom na wydanie drugiego singla z nadchodzącego albumu. W tym czasie udało mu się nawet zmylić wielu z nich, gdy we wrześniu w mediach społecznościowych opublikował post z zapowiedzią czegoś nowego. Myśleli, że będzie to piosenka z nowej płyty, ale artysta zaskoczył wszystkich. Światło dzienne ujrzała nowa piosenka, ale stworzona specjalnie dla serialu Netflksa "Cyberpunk: Edgerunners". Dawid zaśpiewał ją po angielsku, a utwór nazywa się "Let You Down".
Więcej informacji ze świata muzyki znajdziesz na stronie Gazeta.pl >>
Nowa piosenka pojawiła się w piątek o północy. Natomiast teledysk udostępniono o godzinie 12:00. Wyreżyserował go Filip Załuska, a rolę zakochanego stalkera odgrywa w nim Piotr Trojan. Aktor w 2020 roku został nagrodzony na festiwalu filmowym w Gdyni za pierwszoplanową rolę męską. A ostatnio zagrał w filmie "Johnny", gdzie odegrał jedną z głównych ról - Patryka Galewskiego.
Podsiadło i Trojan mieli okazję poznać się na planie wyżej wymienionego filmu, ponieważ Dawid jest jego koproducentem. To już druga taka sytuacja w historii artysty, ponieważ w 2019 roku odegrał taką samą rolę przy filmie "(Nie)znajomi" w reżyserii Tadeusza Śliwy.
Przy okazji premiery nowego singla i towarzyszącemu mu teledyskowi, w końcu poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących czwartego albumu Podsiadły. Wiemy, że będzie się nazywać "Lata Dwudzieste", a wyprodukowany został we współpracy z producentem Jakubem Galińskim, który na co dzień gra w zespole Dawida. Nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądać okładka nadchodzącego albumu, ale zdradzono, że jej twórcą jest Daniel Jaroszek, czyli reżyser filmu "Johnny".
Następca „Małomiasteczkowego" to zbiór kilku lat przeżyć i przemyśleń artysty, który już przyzwyczaił nas do mocnych tekstów, czego najlepszym przykładem jest opublikowany już utwór „POST". Problemy mikroświata, osobiste rozterki, ale i spojrzenie na to, co dzieje się na świecie. O tym będzie album „Lata Dwudzieste".
Tak o nowej płycie wypowiedział się sam artysta:
Lata 20. to moje pierwsze dziesięć lat innego życia. Innego od pierwszych dwudziestu. To także nabranie powietrza do płuc przed zbliżającą się trzydziestką i zderzenie się z moim nastoletnim wyobrażeniem o tym, kim wtedy będę. Wachlarz emocji, który towarzyszył mi podczas pracy nad albumem był bardzo szeroki, ale w ogólnym odbiorze sama płyta wydaje mi się całkiem taneczna i bardzo przebojowa. Chyba najbardziej z dotychczasowych
Poza premierą nowej płyty, artysta szykuje się także do trasy koncertowej PostProdukcja Tour, która będzie promować nowe wydawnictwo. Rozpocznie się 30 października i obejmie dziewięć koncertów. Bilety są już praktycznie wyprzedane i zostały pojedyncze sztuki na koncert w Poznaniu.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.