Dawid Podsiadło to jeden z niewielu artystów na polskiej scenie muzycznej, który potrafi złączyć naród ponad wszelkimi podziałami. Od jego wygranej w drugiej edycji programu X Factor minęło już 10 lat, a wokalista przez ten czas sprzedał już łącznie 600 tys. płyt w Polsce.
Więcej ciekawych informacji ze świata muzyki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>
Ostatni wydany przez artystę album to pełen przebojów "Małomiasteczkowy" z 2018 roku. Wówczas artysta w dniu premiery nowej płyty stanął za ladą "małomiasteczkowego kiosku", w którym osobiście sprzedawał swoje najnowsze wydawnictwo.
Przy promowaniu najnowszej płyty "Lata dwudzieste" artysta także wpadł na niekonwencjonalny pomysł. Usiadł w jednym z pawilonów z torebkami w przejściu podziemnym przy stacji metra "Centrum" w Warszawie, gdzie codziennie przechodzą tysiące ludzi.
W korytarzach z kamerą zaczepiał ludzi Radek Koterski i zapraszał przechodniów do przedpremierowego odsłuchu utworów z nowego albumu do owego pawilonu, gdzie na gości czekał sam Dawid Podsiadło. Do wspólnego wysłuchania piosenek skusili się przypadkowi ludzie, od których Dawid mógł zasięgnąć wielu opinii. Byli to zarówno ludzie, którzy mieli w swoim doświadczeniu pracę z muzykę, czy osoby, które na co dzień nie słuchają muzyki Dawida.
Głosy, które usłyszał artysta w "sondzie ulicznej", pozwoliły mu wyciągnąć wnioski i ułożyć finalną tracklistę nadchodzącego albumu. Do tej pory "Lata dwudzieste" promowały single "POST" i "To co masz Ty!", a na koncertach z poprzedniej trasy koncertowej można było też usłyszeć utwory, takie jak: "Szarość i róż" oraz "mori", które będziemy mogli odsłuchać na najnowszej płycie. Są też dwa duety - z Katarzyną Nosowską i sanah.
Szykuje się również trasa koncertowa PostProdukcja Tour, która będzie promować nowe wydawnictwo. Rozpocznie się 30 października i obejmie dziewięć koncertów. Bilety są już praktycznie wyprzedane i zostały pojedyncze sztuki na koncert w Poznaniu.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina.