Jacob Tremblay urodził się 5 października 2006 roku, więc w tym miesiącu świętował 16. urodziny. W jednej z nowych produkcji Netfliksa użyczył głosu postaci Elmera. To animacja, więc na ekranie aktora nie zobaczymy, ale pojawił się na premierze, m.in. w Londynie, i trzeba przyznać, że na pierwszy rzut oka trudno w nim poznać tamtego 9-latka, który promował "Pokój" na czerwonym dywanie.
Jacob Tramblay David M. Benett /Netflix
W "Pokoju" chłopiec zagrał przejmująco rolę Jacka urodzonego w niewoli. Jego matka była przetrzymywana przez porywacza i postanowiła powiedzieć synowi, że pokój, z którego nie mogli wyjść, jest całym światem. Gdy udało im się uwolnić, pięciolatek poznaje zupełnie inne życie. Matkę Jacka zagrała Brie Larson, aktorka zdobyła za tę rolę Oscara.
W "Smoku mojego taty" Tremblay gra Elmera. W oryginalnej wersji dubbingu pojawiają się także m.in. Whoopi Goldberg, Alan Cumming, Rita Moreno, Adam Brody, Leighton Meester czy Gaten Matarazzo. Ten ostatni, znany ze "Stranger things" i cztery lata starszy od Tremblaya, w Londynie chętnie pozował z młodszym kolegą (więcej zdjęć znajdziecie w galerii).
Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
A o czym opowiada film Netfliksa? Pięciokrotnie nominowane do Oscara studio Cartoon Saloon ("Sekret księgi z Kells", "Sekrety morza", "Sekret wilczej gromady") i nominowana do Oscara reżyserka Nora Twomey ("Żywiciel") stworzyli film inspirowany książką dla dzieci "My Father's Dragon" autorstwa Ruth Stiles Gannett. Elmer nie najlepiej znosi przeprowadzkę do miasta z mamą, więc postanawia uciec z domu w poszukiwaniu wyspy Wild Island oraz potrzebującego pomocy młodego smoka. Na chłopca czekają dzikie bestie i tajemnicza wyspa oraz przyjaźń na całe życie.
Netflix zaplanował premierę animacji na 11 listopada.
Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina