Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
W poniedziałek 14 listopada o śmierci Jerzego Połomskiego poinformowała jego menadżerka. Polacy pokochali go za takie hity jak "Bo z dziewczynami", "Cała sala śpiewa z nami", czy "Każdemu wolno kochać". Nie wszyscy jednak wiedzą, że tak naprawdę Połomski to nie było prawdziwe nazwisko piosenkarza.
Informację o śmierci artysty przekazała jego menadżerka Violetta Lewandowska:
Dzisiaj wieczorem w warszawskim szpitalu przy ul. Wołoskiej w Warszawie zmarł Jerzy Połomski. Był i niezwykłym artystą i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury.
Przyczyną śmierci muzyka była infekcja. Organizm 89-latka nie dał rady walczyć z zakażeniem. Jerzy Połomski zmarł 14 listopada 2022 roku, około godziny 19:20.
Jak się okazuje, Jerzy Połomski, nazywał się zupełnie inaczej. Co prawda, w jego dowodzie można było zobaczyć imię Jerzy, jednak zaraz obok niego znajdowało się nazwisko... Pająk. Dlaczego artysta nie posługiwał się prawdziwymi danymi? Zmianę nazwiska zaproponował mu wykładowca i słynny aktor, Ludwik Sempoliński. Powiedział młodemu Jerzemu, aby nadał sobie "bardziej sceniczne nazwisko", bo "pewne nazwiska są na afisz, a inne nie".
Skąd więc wzięło się nazwisko Połomski? Jego geneza jest również zaskakująca. Jerzy, szukając chwytliwej godności, wpadł na cykl "Humor z zeszytów", który był drukowany w "Przekroju". Jeden z uczniów popełnił gafę i zamiast wpisać Uniwersał Połanieckiego, napisał "Uniwersał Połomskiego".