Święta Bożego Narodzenia niejednokrotnie stały się pretekstem nie tylko do pojednań, ale również kłótni. Serię niewygodnych pytań sprowokował w okresie świątecznym tweet Micka Jaggera. Wokalista The Rolling Stones złożył życzenia swoim obserwującym, jednak w szczerość jego intencji zwątpiła posłanka Krystyna Pawłowicz, która postanowiła zakwestionować wiarę muzyka.
25 grudnia, dokładnie w Boże Narodzenie, Mick Jagger opublikował zdjęcie, na którym pozuje ze swoimi pupilami na tle choinki i prezentów, pokazując fanom, jak spędza ten dzień. W opisie życzył fanom nie tylko wesołych Świąt ("Merry Christmas"), ale też udanego czasu wolnego (poprzez bardziej świeckie "Happy Holiday"). Na post zareagowało ponad 160 tysięcy internautów. Wśród nich znalazła się również Krystyna Pawłowicz, która odniosła się do pierwszej części życzeń.
Merry Christmas... Czy Pan jest osobą wierzącą w Christmas? Był Pan u spowiedzi? A może na Mszy Św. w czasie Święta Christmas?
- skomentowała wpis. Choć Jagger nie odpowiedział na zadane w języku polskim pytania, szybko odnieśli się do nich internauci. - Czekam niecierpliwie na wyczerpującą odpowiedź Pana Jaggera. Oczywiście po polsku i z adresem parafii, w której był na Mszy Świętej - odpisał jeden z użytkowników Twittera.
Bartek, wyluzuj! Uśmiechnij się. Są Święta...
- odpowiedziała Pawłowicz. Internauta dodał jednak, że jeśli nie pisała poważnie, to on "tylko odpowiedział jednym żartem na inny". W efekcie posłanka go zablokowała.
Na wpis Krystyny Pawłowicz zareagowało znacznie więcej polskich użytkowników Twittera. Niektórzy apelowali bezpośrednio do muzyka The Rolling Stones.
Polska przeprasza za @KrystPawlowicz i życzy Panu Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku.
- napisał @VinylLove_84. Inni odpowiadali samej posłance. Sugerowali, że obchodzenie Bożego Narodzenia i składanie życzeń z ich okazji nie musi łączyć się z wyznaniem rzymskokatolickim.
Droga Pani, niech Pani zajmie się swoją spowiedzią i uczestnictwem w mszy. Pani nie jest osobą od rozliczania innych z katolickich obowiązków i wymysłów. Życzę Pani wesołych świąt i mądrości w nowym roku. To drugie akurat by się Pani całkiem przydało.
Skąd Pani wie, że Mick Jagger jest katolikiem? Choinka może sugerować, że jest chrześcijaninem, ale nie musi być wyznania rzymskokatolickego.
Kompromituje Pani siebie, Polskę i chrześcijaństwo. Sprowadza Pani religijność i wiarę do jedynego znanego i w Pani odczuciu słusznego wyznania, a spieszę wyjaśnić - kościół rzymskokatolicki to nie jedyne wyznanie chrześcijańskie. Z drugiej strony, to chyba nie Pani sprawa...
- piszą internauci. Mick Jagger nie odniósł się do osobliwego tweeta.