Gdy Paulina Lenda pojawiła się na castingach do pierwszej edycji "Mam talent", miała zaledwie 16 lat. Zarówno publiczność, jak i jurorzy show byli pod wrażeniem jej silnego, niskiego wokalu. Na tle innych kandydatów wyróżniał ją nie tylko głos, ale i osobowość. Młodej artystce wróżono karierę, lecz ona niespodziewanie zniknęła z mediów.
Zanim wystąpiła na scenie "Mam Talent", Paulina Lenda próbowała swoich sił w "Szansie na sukces" i już wtedy jej wyjątkowy głos wprawił w osłupienie słuchaczy. Gdy w 2008 roku pojawiła się w muzycznym show stacji TVN, usłyszała o niej cała Polska. Zachwytu nad jej talentem nie krył nawet Kuba Wojewódzki, który w programie obiecał jej karierę. — Mogę ci obiecać, że zabiję, zakopię, odkopię i jeszcze raz zabiję tego, kto ci spieprzy w tym kraju karierę. Jesteś znakomita — mówił juror. Ostatecznie Paulina Lenda zakończyła swoją przygodę z "Mam Talent", zajmując piąte miejsce.
Po udziale w show młoda artystka wycofała się z show-biznesu. Po ukończeniu szkoły i zdaniu matury postanowiła wyjechać do Anglii. Po latach wyznała, dlaczego zrezygnowała z kariery. — Ten program otworzył mi wrota, jednak nie do świata muzyki, a do świata show-biznesu, któremu przez krótką chwilę mogłam się przyjrzeć. Gdybym dostała możliwość wymazania przeszłości i pokierowania swoją karierą od początku, wyglądałoby to zupełnie inaczej — mówiła Lenda w rozmowie z portalem "Meakultura".
Paulina Lenda powróciła do Polski w 2014 roku, a do zaoferowania miała już swoją debiutancką płytę "Wolf Girl". Występowała również z zespołem Kruki, z którym pojawiła się na scenie programu "Must be the music". Niestety tym razem nie wszyscy byli zachwyceni jej wokalnymi umiejętnościami, głos piosenkarki bowiem nie przypadł do gustu Korze. Lenda postanowiła ponownie wycofać się z show-biznesu i do telewizji powróciła dopiero w 2020 roku, biorąc udział w show "The Four. Bitwa o sławę". I tym razem jej starania skończyły się fiaskiem.
W międzyczasie artystka zakończyła współpracę z zespołem Kruki i rozpoczęła muzyczną przygodę z gitarzystą Piotrem Kozubem. Wspólna pasja i praca przy projekcie "Out House By The Lake" przerodziła się w miłość i w lipcu 2018 roku para wzięła ślub.
Małżeństwo zadebiutowało na rynku fonograficznym epką "Zabawa w dom" i od lat wspólnie rozwija się muzycznie. Na swoim koncie mają m.in. zwycięstwo w III Konkursie Piosenki Aktorskiej im. Jonasza Kofty czy Grand Prix Festiwalu "Hoffer Superhit Festival". Niedawno Paulina i Piotr nagrali również piosenkę, która pojawiła się w filmie "Słoń" w reż. Kamila Krawczyckiego.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.