W 2000 roku była na szczycie. Dziś walczy z bezdomnością, a jej manager ma na koncie miliony

Członkini popowej grupy S Club 7, utworzonej przez Simona Fullera, była kiedyś na szczycie list przebojów i zarabiała setki tysięcy funtów. Dziś walczy z kryzysem bezdomności, a majątek Fullera - który na koncie ma również sukces Spice Girls - nie maleje. Wokalistka ma jednak nowy pomysł na siebie. W realizacji przeszkodziła jej choroba.

Hannah Spearritt trafiła pod skrzydła jednego z najbardziej rozpoznawalnych managerów show-biznesu. Dziś on pławi się w luksusach, ona - musi mierzyć się z kryzysem bezdomności.

Na szczycie

W 1998 Spearritt zgłosiła się na przesłuchanie do zespołu S Club 7, utworzonego przez managera Spice Girls Simona Fullera. Popowa grupa od początku była nastawiona na tworzenie hitów, co stało się możliwe dzięki utworzeniu jej własnego serialu, Miami 7. Spearritt śpiewała ze składem przez 5 lat, koncertując na największych stadionach i zarabiając nawet 150 tys. funtów rocznie. W tym czasie S Club 7 doczekało się czterech singli, które zyskały tytuł numeru jeden w Wielkiej Brytanii, najlepiej sprzedającego się albumu w kraju i licznych podbojów europejskich list Top 10 czy Top 100. Zespół wydał cztery płyty. Łącznie na całym świecie sprzedało się ponad 10 mln egzemplarzy. Choć wielu osobom wydaje się, że takie wyniki gwarantują dostatnie życie, wokalistka przekonuje, że rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej.

OFERTY AVANTI24.PL: Po więcej modowych inspiracji zapraszamy na Avanti24.pl

Zobacz wideo Konflikty między muzykami doprowadziły do rozpadu kilku znanych grup. Oto one

Wysokie zarobki to fikcja?

Wydaje się, że członkowie liczącej aż 7 osób grupy indywidualnie zarabiali całkiem przyzwoicie. Były to jednak grosze w porównaniu z generowanymi zyskami.

Nie mieliśmy dobrej pensji w porównaniu z zarabianymi pieniędzmi. Ludzie myślą, że wszyscy musimy być milionerami, ale niestety to nieprawda.

- mówiła była gwiazda S Club 7 o swojej przeszłości. Setki dolarów stanowiły jedynie niewielki procent zarobków odnoszącej sukcesy grupy - większość pieniędzy zabierał producent. Majątek Simona Fullera to dziś około 445 milionów funtów. Jego podopieczna została z niczym. Zamiast mieszkać dziś w luksusowej willi, Spearritt była zmuszona przebywać wraz z mężem Adamem Thomasem i dwójką dzieci (3- i 4-letnią córką) w pomieszczeniu biurowym, należącym do jej przyjaciela. Traktowali je jak salon. - To dodatkowa przestrzeń. Dość stresujące, ale trzeba sobie z tym radzić, prawda? Zwłaszcza z dziećmi - wspominała. Była to ostateczność po tym, jak właściciel mieszkania postawił jej ultimatum i dał dwa dni na znalezienie nowego lokum.

 

41-letnia dziś wokalistka już w święta zmagała się z kryzysem bezdomności, a przez ostatnie 6 miesięcy pomieszkiwała w domach tymczasowych.

Nasz właściciel potrzebował pieniędzy, a nieruchomość sprzedała się tak szybko. To, co nas wkurzyło, to to, że nie mieliśmy czasu, aby znaleźć inne miejsce. Znaleźliśmy coś na Boże Narodzenie, ale zabrakło czasu, zanim mogliśmy się wprowadzić. To było tylko kilka tygodni.

- zdradziła w wywiadzie.

Wybrała inną ścieżkę kariery

Działalność w S Club 7 nie była jedynym źródłem dochodu Spearritt. Po rozpadzie grupy w 2003 roku zaczęła przygodę z aktorstwem i w 2007 otrzymała rolę w dramacie ITV "Primeval". Później spróbowała też otworzyć z partnerem własną kawiarnię - Earth & Fire. Nową karierę przerwały jednak problemy zdrowotne, przez które "biznes kawiarniany utknął w martwym punkcie".

 

OFERTY AVANTI24.PL: Modne spódnice na 2023: rządzi skóra i plisy! Wybieramy fasony sprzyjające sylwetce

Cierpiałam przez chorobę i przez trzy miesiące prawie nie wstawałam z łóżka. Spowodowało to problemy w kawiarni. Powody są bardzo osobiste. To sprawy życiowe i trudne do wyjaśnienia, ale ostatecznie wciąż tu jesteśmy. A kawiarnia zostanie otwarta. Nie możemy się doczekać przyszłości.

- optymistycznie zakończyła wywiad Spearritt. Wokalistka nie jest jedynym członkiem zespołu, który po rozpadzie miał problemy finansowe. W 2018 roku Paul Cattermole, inny członek S Club 7, sprzedał swoją nagrodę Brit za 66 000 funtów po tym, jak stwierdził, że ma „rachunki do zapłacenia". Ostatnio grupa szykuje wielki powrót, w tym koncerty w O2 Arena w Londynie najbliższej jesieni. Hannah Spearritt jest jedyną osobą, która nie potwierdziła udziału w wydarzeniu. Deklaruje, że zrobi to, gdy tylko pozwoli jej na to stan zdrowia.

Więcej o: