Kilkanaście lat temu ich hity znajdowały się na szczytach list przebojów w Polsce, ale też i innych krajach Europy. Mimo ogromnej popularności zniknęli z mediów. Pamiętacie US5, O-Zone czy Alizee? Niektórzy zmienili się nie do poznania. Ich najnowsze zdjęcia możecie zobaczyć w galerii.
Więcej podobnych artykułów znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
US5 (nie mylić z Just 5) to boysband stworzony w 2005 roku. Członków wyłoniono w programie "Big in America", a przesłuchania odbywały się w Stanach Zjednoczonych i Niemczech. Największą popularnością w Polsce zespół cieszył się w latach 2006-2008. W wokalistach podkochiwały się nastolatki w całym kraju.
Zespół rozwiązał się w 2010 roku, a niektórzy członkowie przeszli wyjątkowo niekorzystną metamorfozę. Jay Khan nic się nie zmienił, choć upływ czasu nie oszczędził Christophera Izzy’ego Gallegosa.
Pamiętacie O-Zone? Mołdawski zespół w 2004 roku trafił na listy przebojów w wielu krajach Europy. Wszystko dzięki piosence "Dragostea din tei". Hit swoją popularność zawdzięczał też teledyskowi, w którym Dan Balan, Radu Alexei Sârbu i Arsenie Todiras tańczą w i na samolocie.
Zespół rozpadł się w 2005 roku, w 2017 roku ogłoszono jego reaktywację. Jak dziś wyglądają członkowie boysbandu? Dan Balan był jurorem w programie "The Voice", Arsenium wciąż kontynuuje solową karierę. Radu dziś mieszka w Bukareszcie i zajmuje się produkcją muzyczną.
Alizee kilkanaście lat temu należała do grona najpopularniejszych francuskich wokalistek. Przeboje t.j. "Moi... Lolita" zapewniły jej ogromną popularność również w Polsce. I choć jej starsze piosenki wciąż grane są w naszych stacjach radiowych, dziś poza Francją nie jest już tak popularna.
Światowa kariera nie trwała długo, ale piosenkarka nie przestała nagrywać w rodzimym kraju. Ostatni album studyjny wydała w 2014 roku. W 2005 roku urodziła córkę Annily, w 2019 - Maggy.