Dzieci największych gwiazd zwykle już od najmłodszych lat są na świeczniku. Podobnie było w przypadku Frances Bean Cobain. Choć córka legendarnego gitarzysty i wokalisty Nirvany pojawiła się w show-biznesie jako niemowlę, to dzisiaj unika błysku fleszy. Co słychać u 30-latki?
Jest jedyną córką Kurta Cobaina. Choć ma sławnych rodziców, ona unika mediów
Frances Bean Cobain jest owocem związku Kurta Cobaina z Courtney Love. Córka legendarnego muzyka Nirvany przyszła na świat 18 sierpnia 1992 roku, zaledwie dwadzieścia miesięcy przed jego samobójczą śmiercią. Pomimo uzależnień, wokalista starał się spędzać z nią jak najwięcej czasu. Niestety odszedł zbyt wcześnie i Frances nie zdążyła go zapamiętać. Przez całe życie była wychowywana przez matkę, ciotki i babkę ze strony ojca. Jako dziecko przejawiała zainteresowanie sztuką i to ten kierunek obrała, rozpoczynając naukę na prywatnej uczelni Bard College.
Choć zdaniem wielu nazwisko dawało jej wiele możliwości, to ona nie chciała być kojarzona ze sławnymi rodzicami. — Nie chcę być nazywana córką Kurta Cobaina i Courtney Love. Chcę, żeby myślano o mnie jako o Frances Cobain — powiedziała w wywiadzie "Teen Vogue" jako 13-latka. Niedługo później otrzymała propozycję głównej roli w filmie Tima Burtona, ale stanowczo odmówiła udziału w produkcji. Początkowo próbowała swoich sił w modelingu, lecz ostatecznie zajęła się rozwojem artystycznym. Pracowała w magazynie "Rolling Stone", a gdy powstawał film o życiu jej ojca, zajęła stanowisko producentki wykonawczej.
Frances Bean Cobain ma już 30 lat. Co słychać u córki legendarnego wokalisty Nirvany?
W tym roku Frances Bean Cobain skończy 31 lat. Na co dzień zajmuje się robieniem tatuaży, a także maluje i śpiewa. Ponadto to właśnie ona ma prawa do wykorzystywania imienia i wizerunku Kurta Cobaina. W wielu wywiadach podkreśla, że odziedziczony majątek powoduje u niej poczucie winy. — Mój związek z pieniędzmi jest niespotykany, ponieważ ja nigdy nie zarabiałam. Jestem dzieckiem funduszu powierniczego. Cały czas mam wyrzuty sumienia, bo wydaje czyjeś pieniądze. To mi miesza w głowie — mówiła.
Córka słynnego wokalisty przyznaje, że jej życie nie należało do najłatwiejszych. Choć nie pamięta śmierci ojca, to jego zniknięcie pozostawiło wyrwę w jej sercu. Niestety z matką, Courtney Love, nie miała zbyt dobrych relacji, głównie przez liczne uzależnienia kobiety. Jako nastolatka Frances przeszła depresję, a później, podobnie jak rodzice, zmagała się z nałogami, lecz po ukończeniu terapii, żyje w trzeźwości. Za sobą ma także trwające trzy lata małżeństwo z muzykiem, Isaiahem Silvą.
Więcej aktualnych informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
