Dominik Kuta nie żyje. O śmierci gitarzysty Czerwonych Gitar poinformował Zbigniew Hołdys

Jak informuje Zbigniew Hołdys na Twitterze, nie żyje Dominik Kuta. Najbardziej znany był jako gitarzysta zespołu Czerwone Gitary. Poza tym był multiinstrumentalistą, wokalistą i kompozytorem.

O śmierci artysty poinformował muzyk Zbigniew Hołdys. W swoim poście napisał o odejściu Dominika Kuty oraz wspomniał o ich wspólnej pasji do muzyki, zanim gitarzysta rozpoczął swoją karierę w zespole Czerwone Gitary. Okoliczności śmierci ani jej dokładna data nie są obecnie znane. W rozmowie z Gazeta.pl Hołdys potwierdził, że informację dostał od rodziny Kuty. Tę przykrą wiadomość potwierdziła także pierwsza żona artysty Laura Łącz.

Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>

Dominik Kuta nie żyje. Był gitarzystą Czerwonych Gitar

Artysta debiutował w połowie lat 60. w amatorskich zespołach bluesowych i współpracował z ustecką grupą rockową 74 Grupa Biednych. W styczniu 1970 roku na krótki czas dołączył do kultowego zespołu z Trójmiasta, który niektórzy nazywają polskimi Beatlesami. W Czerwonych Gitarach był gitarzystą, ale pełnił również funkcję wokalisty, flecisty, a także pianisty. Zdecydował się wówczas występować pod pseudonimem Dominik Konrad.

W tym czasie zespół przygotował nowe aranżacje, które były rozłożone na wiele harmonicznie dopasowanych instrumentów. To właśnie z myślą o wykorzystaniu możliwości Kuty, jako multiinstrumentalisty, grupa przygotowała bardziej ambitny repertuar, który ukazał się na albumie "Na fujarce". Artysta pojawił się także na płycie zespołu "Warszawa".

 

Dominik Kuta był członkiem zespołu do grudnia 1970 roku. Przez 12 miesięcy wziął udział w polskiej i zagranicznej trasie koncertowej zespołu oraz wystąpił na festiwalu w Opolu. Później rozpoczął krótkotrwałą współpracę z zespołem Capella, a później z grupą Quorum.

W 1972 roku wziął ślub z aktorką Laurą Łącz, która miała wówczas 18 lat i była na pierwszym roku studiów aktorskich. Ze względu na dużą popularność muzyka, relację z uroczystości pokazano w Dzienniku Telewizyjnym. Para rozstała się siedem lat później. Aktorka w jednym z wywiadów przyznała, że była to jej wielka miłość:

Gdyby nie obiektywne przeszkody, pewnie bylibyśmy razem aż do śmierci.

Pomóż Ukrainie, przyłącz się do zbiórki. Pieniądze wpłacisz na stronie pcpm.org.pl/ukraina

Więcej o: