Kult po 35 latach opublikował teledysk. "Ta piosenka nigdy się nie zestarzeje"

Kult przygotował dla fanów nie lada niespodziankę. Z okazji 41-lecia zespołu opublikował teledysk do piosenki "Arahja", która jak dotąd, nie miała oficjalnej oprawy wizualnej. W 2023 roku minie 35 lat od powstania utworu.

Kult świętuje 41. rocznicę powstania. Z tej okazji zespół przygotował dla fanów kilka niespodzianek. Jedną z nich jest teledysk do piosenki "Arahja". Utwór powstał w 1987 roku i rok później pojawił się na płycie "Spokojnie", uważanej za najlepszą w historii Kultu. Jak dotąd nie doczekał się wideoklipu. To się zmieniło 20 marca. Fani nie kryją radości.

Więcej podobnych artykułów przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl

Zobacz wideo Kto był cenzurowany w PRL-u? Spotkało to tych artystów [Popkultura Extra]

Kult przygotował niespodziankę dla fanów. Po 35 latach opublikował teledysk do piosenki "Arahja"

W teledysku wykorzystano archiwalne i niepublikowane wcześniej nagrania należące do wytwórni SP Records. Widać na nich członków zespołu w młodości, ale też ujęcia ukazujące Mur Berliński.

W ramach ROKU Z KULTEM, czyli jubileuszu XLI-lecia istnienia zespołu, prezentujemy unikatowy teledysk do utworu 'Arahja', który dotychczas nie doczekał się oprawy wizualnej. Wideoklip złożony jest z niepublikowanych wcześniej materiałów.

- czytamy w opisie filmu.

 

Fani w komentarzach dzielą się wrażeniami dotyczącymi nie tylko teledysku, który pojawił się po 35 latach, lecz także aktualności samej piosenki.

Dalej takie same ciary, jak 35 lat temu. Ta piosenka nigdy się nie zestarzeje.
Jakież to ciągle aktualne... Kiedyś w Berlinie, teraz w Polsce.
Nikt nie prosił, ale każdy potrzebował.
Mnie osobiście przeraża aktualność tego tekstu do dzisiaj, jego uniwersalność, tylko w przełożeniu już bardziej na ten czas. Chciałbym, żeby pewne utwory przestały być aktualne, na ile to możliwe. W naszej mentalności od powstania tego utworu niewiele się zmieniło.

"Arahja" to dziś jeden z największych przebojów Kultu. Miała mieć inny tytuł

Kazik w latach 80. często gościł w Berlinie Zachodnim. - "Arahja" jest owocem tych wizyt - podkreślał Wiesław Weiss w podcaście Audycje Kulturalne. Mur dzielący Berlin stał się inspiracją do piosenki, która do dziś uważana jest za jeden z najlepszych utworów w historii Kultu. Nie traci na aktualności mimo upływu lat. - Nagle ta doraźna piosenka o Berlinie stała się piosenką o moim domu, o Polsce - zdradził Kazik Staszewski w 2019 roku podczas wizyty w Dzień Dobry TVN.

Utwór miał jednak początkowo zupełnie inny tytuł. - "Arahja" była "Nową piosenką o Berlinie", dla odróżnienia od piosenki "Berlin - 1932". Tak była zapowiadana na koncertach, ale Kazik chciał mieć krótkie tytuły na tej płycie, więc wymyślił, że może "Berlin". Okazało się, że tytuł "Berlin" w ZAiKS-ie jest już zajęty przez inny utwór – opowiadał Wiesław Weiss.

Więcej o: