Marek Piekarczyk pierwsze kroki na scenie muzycznej stawiał w 1969 roku. W latach 70. występował w zespołach Biała 21, Dwustan czy Monastyr. Od lat 80., z przerwami, jest wokalistą TSA. Zasiada też w jury programu "The Voice Senior", wcześniej był trenerem w "The Voice of Poland". Muzyk nie odpoczywa i wprost podkreśla, że choć na estradzie jest obecny od ponad 50 lat, nie wybiera się na artystyczną emeryturę. Gdyby jednak zdecydował się na zakończenie kariery, co miesiąc otrzymywałby kwotę, która szokuje, nawet po waloryzacji.
Więcej informacji na temat gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Emerytura Marka Piekarczyka wyróżnia się na tle innych świadczeń gwiazd, choć nie w pozytywnym sensie. Jest na tyle niecodzienna, że muzyk postanowił oprawić w ramkę zawiadomienie z ZUS. – Niedawno dostałem zawiadomienie, że jeśli teraz przeszedłbym na emeryturę, to wypłacano by mi co miesiąc… 7 złotych 77 groszy. Oprawiłem ten list w ramkę i powiesiłem na ścianie – przyznał jakiś czas temu w rozmowie z "Party". Artysta otwarcie mówi, że nie zamierza przechodzić na emeryturę. Tak niska kwota jest efektem jego świadomej decyzji, muzyk nie płaci bowiem składek na fundusze emerytalne.
Do zmiany zdania prawdopodobnie nie przekona go też marcowa waloryzacja emerytur. Marek Piekarczyk, jak wyliczył "Super Express", po rewaloryzacji mógłby liczyć na świadczenie w wysokości 8,83 zł miesięcznie. Emerytura muzyka wzrosła więc o… 1,13 zł.
"Super Express" wyliczył też inne emerytury gwiazd po waloryzacji. Przykładowo Alicja Majewska, która mówiła o emeryturze w wysokości 1000 zł, od marca mogłaby otrzymywać 1148 zł. W takiej samej sytuacji jest Majka Jeżowska. Krzysztof Cugowski, który mówił o świadczeniu rzędu 1500 zł, po waloryzacji mógłby zyskać 222 zł. Z kolei Maryla Rodowicz mogłaby liczyć na 247 zł więcej (podwyżka z 1670 zł do 1917 zł miesięcznie).
Skąd tak niskie kwoty? Powodem jest nieopłacanie składek emerytalnych i decydowanie się na pracę na kontraktach, umowach autorskich czy cywilnoprawnych, które nie są oskładkowane.