Afroman, a właściwie Joseph Edgar Foreman to znany amerykański raper tworzący w nurcie hip-hopu komediowego. Dotąd wydał 11 albumów, jednak żaden utwór nie przebił popularności dwóch singli "Crazy Rap" i "Because I Got High", które odnosiły spore sukcesy w zestawieniach list przebojów.
Jak donosi serwis The Guardian, policjanci zaopatrzeni w nakaz przeszukali dom rapera w związku ze śledztwem dotyczącym posiadania oraz handlu narkotykami i porwania. Mundurowi nie znaleźli dowodów przestępstwa, które mogłyby obciążyć muzyka.
Akcję przeprowadzoną przez policję nagrały kamery monitoringu, co sprawiło, że Afroman uległ pokusie odegrania się na funkcjonariuszach. Ewidentnie urażony zarzutami i traktowaniem jego posiadłości jak miejsca przestępstwa, opublikował fragmenty nagrań, które zarejestrowały jego domowe kamery.
Pocięty materiał wideo został umieszczony w teledyskach "Will you help me repair my door" oraz "Why you disconnecting my video camera", a także w mediach społecznościowych artysty - na Facebooku, Instagramie czy TikToku.
Zasięgi Afromana nie są małe, a na fragmentach wideo było widać twarze policjantów. Mundurowi stwierdzili, że nie pozwolą sobie na dalsze upokorzenia, szczególnie że poza prześmiewczymi komentarzami, otrzymali groźby karalne, a nawet grożono im śmiercią. Siedmiu mundurowych złożyło pozew, w którym domagają się po 25 tysięcy dolarów, czyli około 109 tysięcy złotych zadośćuczynienia od rapera. Policjanci podkreślają, że przez działalność internetową Afromana doznali traumy, która uniemożliwia im wykonywanie zawodu oraz naruszono ich prywatność.
Mundurowi żądają także usunięcia nagrań z ich wizerunkiem z sieci.
Afroman ma jednak na głowie także inne sprawy. W 2022 roku ogłosił, że planuje kandydować w wyborach prezydenckich w Ameryce. Zaznaczył, że jego najważniejszym postulatem jest legalizacja marihuany na terenie całych Stanów Zjednoczonych.