"Szalona krewetka" to już piąty singiel z najnowszego wydawnictwa Alicji Majewskiej. Okazuje się, że piosenka ma długą i ciekawą historię, a została napisana już 10 lat temu przez Włodzimierza Korcza i Artura Andrusa. Początkowo twórcy stworzyli utwór z myślą o Zbigniewie Wodecki, który zresztą wykonał kompozycję po raz pierwszy w programie "Dzięki Bogu już weekend".
Płyta z "Szaloną krewetką" ma szansę na Fryderyka. Historia piosenki zaskakuje
Tekst do piosenki napisał Artur Andrus do hasła rzuconego w trakcie wspomnianego programu przez publiczność. Zgodnie z formułą show, twórca miał tydzień, żeby z losowego sformułowania stworzyć pełnoprawną piosenkę. Skończył pracę zaledwie trzy dni przed nagraniami odcinka. Andrus wysłał maila do Włodzimierza Korcza, który mówiąc delikatnie, nie był oczarowany. Natychmiast po odebraniu wiadomości zadzwonił do Andrusa z pytaniem, czy tekściarz przypadkiem "nie zwariował" oraz co ma teraz z tym tworem zrobić.
W końcu jednak Korcz dał się przekonać i napisał do tekstu muzykę, zaaranżował i dopisał swoje charakterystyczne "La ri rą, la ri dą dą". W 2015 roku Andrus nagrał piosenkę na swoją płytę "Cyniczne córy Zurychu" i w tym samym roku piosenka pojawiła się w zmienionej wersji podczas benefisu Alicji Majewskiej i Włodzimierza Korcza. Wykonał ją wówczas Zbigniew Wodecki, który śpiewał: "Tu, gdzie kozica stąpa zuchwała, Broniąc ojczystej ziemi spłachetka, W Toruniu podobno już działa Słowiańska Szalona Krewetka. To tu nad kuflem piwa Grzesznika święty spotka, A lokal się nazywa U Alicji i Włodka. Alicja to koalicja Talentu i człowieka, A czaru za cały naród, Wystarczy na parę dekad. A gdy nieraz Włodka Coś miłego spotka, Kiedy w futerał już uzbierał, Fortepian chwyta w dłonie, Gra przy bufecie pieśń o poecie Jeanie Baptyście Larironie: La ri rą, la ri dą dą, La ri rą, la ri rą, La ri rą, la ri dą dą, La ri rą, la ri rą! Więc gdy cię męczą kłótnie i spory, A na codzienność nie masz tabletki, Uciekaj w sobotnie wieczory Do polskiej Szalonej Krewetki! Tu w zimie miły skwarek, A w lecie miły chłodek, I trunków cały barek, I Alicja, i Włodek!".
W 2022 roku temat "Szalonej Krewetki" wrócił, kiedy Alicja Majewska wybierała piosenki na płytę. Artur Andrus w swojej książce "Koneserzy kolejnego dnia" również wspominał z rozbawieniem tworzenie utworu. Podkreślał, że Korczowi zależało, żeby Majewska zaśpiewała absurdalny tekst jak najpoważniej. "I kiedy usłyszałem efekt, pomyślałem sobie, że wyszło tak, jakby Edith Piaf zaśpiewała coś, co napisał tekściarz, który właśnie przed chwilą zwariował. A nagranie musiało się odbyć, nie było wyjścia" - opisuje sytuację Andrus.
W tym roku Gala Muzyki Rozrywkowej i Jazzu, na której poznamy laureatów Fryderyków 2023 odbędzie sie 22 kwietnia w Arenie Gliwice. Na festiwalowej scenie wystąpią gwiazdy takie jak Mrozu, T.Love, Behemoth, Sara James, Doda, Brodka, Feel czy Julia Wieniawa. Alicja Majewska została nominowana w kategorii Album roku: Piosenka poetycka i literacka. Piosenkarka konkuruje z krążkiem "Wolne serca" Kwiatu Jabłoni, "Sara" Agi Zaryan, "Zaczynam się od miłości" Natalii Przybysz oraz "sanah śpiewa Poezyje" sanah.
