Program "The Late Late Snow" zadebiutował na antenie stacji CBS ponad 8 lat temu i od tamtej pory cieszy się niesłabnącą popularnością wśród widzów w Stanach Zjednoczonych. Za sprawą talk-show James Corden nie tylko rozwinął swoją karierę, ale również zyskał rzesze oddanych fanów. Po latach pracy na ekranie prezenter podjął decyzję o zakończeniu współpracy z produkcją.
James Corden opuszcza USA, by osiedlić się z rodziną w Wielkiej Brytanii. Z tego powodu prezenter postanowił odejść z telewizji. Ta decyzja była ogromnym zaskoczeniem zarówno dla widzów, jak i producentów. By umilić prezenterowi ostatnie dni na planie, zorganizowano specjalną edycję segmentu uwielbianego "Carpool Karaoke". W odcinkach wystąpiły najpopularniejsze gwiazdy, śpiewając swoje największe hity.
24 kwietnia 2023 roku do sieci trafił odcinek internetowego show, w którym udział wzięła Adele. Wokalistka prywatnie utrzymuje z prezenterem przyjazne stosunki. Tym razem role się odwróciły i to gwiazda prowadziła samochód, a Corden wspominał lata pracy przy produkcji. — Nie jestem genialnym kierowcą. Nie potrafię też śpiewać bez zamykania oczu — próbowała rozluźnić atmosferę piosenkarka.
W drodze na ostatni dzień zdjęciowy na planie "The Late Late Show" Corden opowiadał o początkach programu. Wyznał, że wiele razy tracił nadzieję na powodzenie tego projektu. Artyści wielokrotnie odmawiali udziału w "Carpool Karaoke", a sytuacja zmieniła się, dopiero gdy propozycję przyjęli Mariah Carey oraz Stevie Wonder. Gwiazdy wielkiego formatu stały się swoistą promocją show. Prowadzący zdradził również kilka zabawnych anegdotek z powstawania odcinków i spotkań z wokalistami. W pewnym momencie rozmowa przybrała bardziej sentymentalny ton. Zarówno Corden, jak i Adele nie mogli powstrzymać łez wzruszenia. Ostatni odcinek programu "The Late Late Snow" zadebiutuje na antenie 27 kwietnia 2023 roku.