Artystka odeszła 17 kwietnia w swoim domu w Scottsdale w Arizonie. Smutną wiadomość potwierdził pasierb wokalistki, Gary Perman. Stevens była znana głównie z interpretacji jazzowego hitu "Deep Purple". Nagrała utwór z bratem, a piosenka trafiła na szczyty list przebojów. W 1963 roku kawałek podbił prestiżową listę Billboard oraz zdobył nagrodę Grammy.
Początkowo jazzowy standard był hitem Binga Crosby'ego. Stevens wpadła na pomysł, aby nagrać go w innej wersji. Muzykę na fortepian do nowej interpretacji stworzył Peter DeRose, tekst dodał Mitchell Parish, a aranżację brat wokalistki, Nino Tempo, który zaśpiewał z artystką. Nowa odsłona "Deep Purple" została nagrana w zaledwie 14 minut.
Krótka sesja z Ahmetem Ertegunem, współzałożycielem Atlantic Records zaowocowała kontraktem. Co ciekawe praca w studio w ogóle mu się nie podobała, a nową wersję przeboju nazwał "najgorszym kawałkiem, jaki kiedykolwiek nagrano". Rodzeństwo jednak wierzyło w swoją twórczość i nie dało za wygraną. Oznajmiło Ertegunowi, że jeśli nie wyda "Deep Purple", rozwiążą z nim kontrakt i podpiszą umowę z konkurencją. Na szczęście dla samego siebie, producent ustąpił. Piosenka ukazała się na końcu września 1963 roku, a już 16 listopada osiągnęła szczyt Billboardu.
Niestety artyści nie mieli szczęścia. Jak donosi serwis New York Times, tydzień po pierwszych sukcesach utworu zabił Johna F. Kennedy'ego, a uwaga Stanów Zjednoczonych zdecydowanie odwróciła się od muzycznych nowości. Przez to kawałek nie utrzymał się na prestiżowej liście zbyt długo. Jednak singiel i tak sprzedano w ponad milionie egzemplarzy.
Duet April Stevens i Nino Tempo nagrali kilka kolejnych płyt, które również nieźle poradziły sobie na listach przebojów, jednak nigdy nie trafiły na ich szczyt. Ich popowo-jazzowy styl musiał ustąpić miejsca rock'n'rollowi i brytyjskiej inwazji, którą rozpoczęli Beatlesi, którzy zdobyli pierwsze miejsce Billboardu już w 1964 roku.