Konrad Skolarski, syn Marka Skolarskiego, autora przebojów Vox oraz menadżera zespołu, opublikował obszerny wpis w mediach społecznościowych. Oburzony mężczyzna opisał w nim swój sprzeciw wobec działań córki Witolda Paszta, Natalii, która złożyła wniosek do Urzędu Patentowego o zastrzeżenie nazwy zespołu i znaku graficznego formacji. Skolarski podkreślił, że jej działanie to absurd i że żaden spadkobierca po członkach Vox, a nawet żyjący muzycy nie powinni rościć sobie praw do dorobku formacji.
Walka o Vox skończy się szybciej niż zaczęła? Córka Paszta apeluje
Skolarski zapowiedział, że wraz z Ryszardem Rynkowskim wynajęli już prawnika i podkreślił, że nie zostawią tak tej sprawy. Zaznaczał również, że nie zgadza się na kłamstwa powielane w mediach, które przedstawiają Witolda Paszta jako lidera i założyciela Vox. Mężczyzna zaznacza, że zmarły wokalista mógł faktycznie uchodzić za lidera grupy, ale nie w składzie, który według niego odniósł największy sukces.
Natalia Paszt odpowiedziała na zarzuty w oświadczeniu dla Wirtualnej Polski. Córka zmarłego wokalisty Vox podkreśliła, że absolutnie nie miała na celu umniejszać roli, jaką Marek Skolarski pełnił w tworzeniu Vox na pewnym etapie jego działalności. Zaznaczyła również, że darzy go wielkim szacunkiem, a także nie chce odbierać nikomu jego dorobku. Dodaje jednak, że formacja powstała na bazie grupy Victoria Singers, którą założył jej ojciec, dlatego nie dziwi jej fakt, że jest on nazywany współzałożycielem czy liderem Vox i jest z grupą najbardziej kojarzony (pracował w jej składzie nieprzerywanie przez 40 lat).
Natalia Paszt: "Kieruje nami dbałość o pamięć o naszych ojcach"
Natalia Paszt wyjaśniła, że zależy jej, aby wszystkie piosenki Vox, także te stworzone przez duet Rynkowski-Skolarski nadal wybrzmiewały zarówno w sercach Polaków jak i na żywo. Wniosek do Urzędu Patentowego złożyła nie po to, by pozbawiać kogoś praw do dorobku zespołu, ale aby móc dalej "kultywować pamięć o zespole i swoim tacie". Natalia Paszt ma bowiem w planach założenie fundacji i rozpoczęcie działalności charytatywnej, a także "związanej z organizacją koncertów i innych wydarzeń". Jak deklaruje córka zmarłego wokalisty Vox, właśnie w tym celu musi dokonać prawnych regulacji.
Jednocześnie Natalia Paszt zaapelowała do Konrada Skolarskiego o połączenie sił, wzięcie udziału w planowanych inicjatywach i tym samym zakopanie topora wojennego. "Wierzę, że kierują nami te same pobudki i mamy wspólny cel, jakim jest opowiadanie o fenomenie grupy Vox i jej wkładzie w historię polskiej muzyki rozrywkowej oraz dbałość o pamięć o naszych nieodżałowanych ojcach" - pisze z nadzieją na rozwiązanie konfliktu córka Witolda Paszta.
