Celine Dion odwołała wszystkie koncerty. Nie zaśpiewa przez chorobę: Skurcze wpływają na całe życie

Celine Dion miała wkrótce ruszyć w trasę koncertową "Courage World Tour". Artystka planowała aż 42 koncerty w Europie, również w Polsce, te miały odbyć się 8 marca 2024 roku w Łodzi i dwa dni później w Krakowie. Chociaż do planowanych występów został jeszcze niemal rok, Dion wie, że stan zdrowia nie pozwoli jej na tak intensywną pracę.

Artystka podkreśla, że czuje ogromny smutek i żal w związku z ogłaszaniem po raz kolejny, że nie da rady zaśpiewać dla fanów. "Tak mi przykro, że znowu was zawiodłam" - pisze wokalistka. "Ciężko pracuję nad tym, żeby odzyskać siły, ale trasy mogą być dla mnie za trudne i zbyt wymagające. Przekładanie koncertów kolejny raz byłoby wobec was bardzo niesprawiedliwe i chociaż łamie mi to serce, podjęłam decyzję, że lepiej odwołać wszystkie występy i wrócić na scenę, dopiero gdy będę naprawdę na to gotowa" - dodaje artystka i uspokaja fanów, pisząc, że się nie poddaje, walczy o zdrowie i nie może się doczekać kolejnych koncertów.

Celine Dion odwołuje koncerty. Choroba nie pozwala jej śpiewać

Celine Dion nie pojawi się na koncertach w Europie ze względu na swoją rzadką chorobę. Artystka cierpi na nietypowe zaburzenie neurologiczne zwane zespołem sztywnego człowieka. Po raz pierwszy wokalista opowiedziała o diagnozie w grudniu 2022 roku, to wtedy przełożyła koncerty, które po roku i tak była zmuszona odwołać.

Choroba Celine Dion cierpi na coraz bardziej dokuczliwe i bolesne skurcze mięśni. Ból bywa w tej przypadłości na tyle silny, że artystka mogłaby nie być w stanie wejść na scenę. Choroba uniemożliwia jej również śpiewanie. Kiedy artystka po raz pierwszy wspomniała publicznie o swojej diagnozie, podkreśliła, że skurcze wpływają na każdy aspekt jej życia.

 

Na tę niezwykle rzadką chorobę układu neurologicznego cierpi od jednego do dwóch milionów ludzi na całym świecie. Zwykle diagnoza pojawia się między 30. a 60. rokiem życia, a schorzenie występuje częściej u kobiet. Lekarze aktualnie nie znają przyczyny choroby oraz nie opracowano jeszcze na nią leku. Rozwój choroby można jedynie spowolnić, stosując odpowiednie dobraną do pacjenta terapię.

Więcej o: