Kora Jackowska przyszła na świat 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. Jej dzieciństwo było jednak dalekie od beztroskiej sielanki. Po tym, gdy jej ojciec zachorował na depresję i zatracił się w alkoholizmie, a matka zachorowała na gruźlicę, trafiła do domu dziecka prowadzonego przez zakonnice. Spędziła tam pięć lat, doznając wielu krzywd i upokorzeń. Później wróciła do rodzinnego domu, lecz z uwagi na złą sytuację częściej tułała się po krewnych.
Trudne doświadczenia nie przeszkodziły jej jednak w realizacji marzeń. Karierę rozpoczęła w połowie lat 60., dołączając do amatorskiego zespołu Bazyliszki i grając na flecie podczas koncertów grupy Osjan. Największą popularność przyniósł jej jednak Maanam, którego była główną wokalistką i liderką od 1976 roku. Wspólnie wydali aż 11 albumów studyjnych i wiele ponadczasowych hitów, z których najpopularniejsze to m.in. "Boskie Buenos", "Cykady na Cykladach" czy "Krakowski spleen". W międzyczasie rozwijała się również jako artystka solowa, pisała większość tekstów do piosenek zespołu i tworzyła poezję.
W 2013 roku lekarze zdiagnozowali u wokalistki nowotwór jajnika z przerzutami do otrzewnej. Później w wywiadach przyznawała, że niepokojące dolegliwości, tj. bóle brzucha czy kręgosłupa, będące objawami raka, odczuwała już pod koniec lat 90. Natychmiast poddała się leczeniu, przeszła kilka operacji, przyjmowała również chemię, w wyniku czego po trzech latach osiągnęła remisję choroby. Planowała nawet, że ponownie wejdzie do studia, zapowiadała koncerty i występy na żywo. Niespodziewanie stan zdrowia artystki uległ drastycznemu pogorszeniu. Cierpiała, a lekarze rozkładali ręce, nie mogąc jej pomóc.
Kora Jackowska zmarła 28 lipca 2018 roku w otoczeniu najbliższej rodziny oraz przyjaciół w ukochanym domu w Bliżowie. W chwili śmierci miała 67 lat. Została pochowana na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach, a jej pogrzeb miał charakter świecki. Początkowo na grobie artystki znajdowała się pamiątkowa rama, obok której postawiono skrzynkę, w której fani mogli zostawiać skierowane do niej listy. Wszędzie rozsypane były również orzechy z myślą o spacerujących po cmentarzu wiewiórkach. Z czasem rodzina zadbała jednak o remont nagrobka.
Grób Kory Jackowskiej Archiwum prywatne
Obecnie znajduje się na nim figurka skulonej kobiety, obok której umieszczono czarno-białe zdjęcie Kory. Całość opleciona jest bluszczem. Na płycie znajdują się również dwa napisy. Jeden jest jej autografem, zaś drugi zaczyna się od roku urodzenia Kory, a kończy się znakiem nieskończoności, co miałoby sugerować, że w pamięci będzie żyć wiecznie. Mogiłę przyozdabiają również znicze, kwiaty oraz wieńce, które przynoszą zarówno bliscy artystki, jak i jej fani. Więcej aktualnych zdjęć grobu znajduje się w naszej galerii.